Gdańsk nie leży wprawdzie w woj. zachodniopomorskim, ale spotkanie Gedanii z Flotą można nazwać derbami nadmorskimi.
Brzeg Zatoki Gdańskiej od obiektów Gedanii oddzielają 3 przystanki tramwajowe, jeszcze bliżej jest do morza ze stadionu im. Leszka Zakrzewskiego. Ten mecz rozegrany zostanie w Centrum Sportu i Edukacji GKS Gedania 1922, przy al. gen. Józefa Hallera 201 w Gdańsku, w sobotę 09 listopada o godzinie 12:00.
W poniedziałek, 4 listopada 2024 r. rozlosowany pary 1/8 Pucharu Polski. Swojego rywala poznała Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin zmierzy się w Szczecinie z Zagłębiem Lubin. Mecz 1/8 Pucharu Polski rozegrane zostaną 3-5 grudnia 2024 r.
W 6. kolejce TAURON Ligi LOTTO Chemik Police nie wykorzystał swojej szansy. Choć do Polic przyjechał sąsiad w tabeli, to policzanki nie wygrały nawet seta.
Niemal od początku do końca to Metalkas Pałac Bydgoszcz dyktował warunki na boisku. Bydgoszczanki pewnie wygrały 3:0 i dopisały do swojego konta bardzo cenny komplet punktów, który pozwolił im awansować w zestawieniu TAURON Ligi. Przyjezdne do zwycięstwa poprowadziła Pola Nowakowska, która w trzysetowym spotkaniu zdobyła aż 20 punktów.
Goleada w Szczecinie zakończona happy endem! Piłkarki Pogoni Szczecin pokonały 6:3 Śląska Wrocław i zdobyły niezwykle ważne trzy oczka.
Aż 9 bramek obejrzeli kibice zgromadzeni na trybunie boiska B3 przy ulicy Karłowicza, gdy szczecinianki podejmowały Śląska Wrocław w ostatnim domowym meczu rundy jesiennej Orlen Ekstraligi kobiet. Na pierwsze trafienie musieliśmy poczekać do 22. minuty, gdy Zofia Giętkowska odnalazła wychodzącą na czystą pozycję Jaylen Crim - Amerykanka poprowadziła futbolówkę i strzałem prawą nogą uderzyła nie do obrony. W 35. minucie Martyna Brodzik zdobyła przepięknej urody bramkę, gdy strzałem z dystansu pokonała bramkarkę Śląska.
Emocje w Szczecinie do samego końca! Ostatecznie Trefl Sopot pokonał Kinga Szczecin 99:96 w rewanżu za ostatni finał ORLEN Basket Ligi.
Zespół ze Szczecina rozpoczął hit kolejki z większą energią - po rzutach Jamesa Woodarda i Aleksandra Dziewy było już 10:2. Tarik Phillip i Jakub Schenk starali się na to odpowiadać, ale ciągle ważnym graczem był Woodard. Dodatkowo, bardzo dobrze radził sobie Szymon Wójcik! Po trójce Teyvon Myersa gospodarze mieli nawet 12 punktów przewagi. Po 10 minutach było 34:22. W drugiej kwarcie King… powiększał różnicę! Trafienia z dystansu Kassima Nicholsona i Aleksandra Dziewy oznaczały, że wynosiła ona aż 16 punktów. Z podobnej “broni” starał się też korzystać Phillip, ale w tym momencie to nie wystarczało do nawiązania rywalizacji. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 52:40.
W kolejnym ligowym spotkaniu Portowcy zmierzą się w Lublinie z miejscowym Motorem. Beniaminek wydaje się być idealnym rywalem, abyśmy wreszcie mogli przerwać fatalną, trwającą od lutego serię wyjazdowych, ekstraklasowych potyczek bez zwycięstwa. A więc drużyno, czas zewrzeć szyki i w końcu sięgnąć w delegacji po komplet punktów!
Motor Lublin plasuje się obecnie na 11. miejscu w ligowej tabeli. Podopieczni Mateusza Stolarskiego mają na swoim koncie 15 punktów, na co złożyły się 4 ligowe zwycięstwa, 3 remisy i 6 porażek. W ostatnich ligowych meczach przegrali 2:6 z Cracovią, ulegli 3:4 Widzewowi Łódź, przegrali 1:2 z Lechem Poznań, a także pokonali 2:1 Śląsk Wrocław. Fotografia z meczu z 2010 roku, wtedy Portowcy wygrali z Motorem 2:0.
Najbliższy weekend upłynie pod znakiem święta Zmarłych, ale my mamy dla wszystkich Państwa także propozycję w postaci sobotniego (g.12) meczu BetClic 2 Ligi Świtu z drugim zespołem Zagłębia Lubin.
Klub z miedziowego Zagłębia słynie z bardzo dobrego szkolenia młodzieży i obecność trzeci sezon z rzędu drugiej drużyny „Miedziowych” na poziomie centralnym jest tego dobitnym przykładem. Choć w tym sezonie lubinianie nie imponują wynikami to nadal są zespołem groźnym i nieobliczalnym. Trener Paweł Sochacki skorzystał dotychczas w tym sezonie z usług aż 37 zawodników, a bez wątpienia najbardziej znanym z nich jest obrońca Jarosław Jach.
Czas postawić drugi krok na pucharowej drodze. We wtorek o g. 15:00 Pogoń Szczecin w 1/16 finału Pucharu Polski zmierzy się z Odrą Opole. Duma Pomorza będzie zdecydowanym faworytem tego starcia, ale drużyny z Opolszczyzny lekceważyć na pewno nie można. Bez względu na wszystko liczymy na dobrą grę i awans granatowo-bordowych do dalszej fazy rozgrywek!
|
|