ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
maggi
siatkówka / Ekstraklasa kobiet
siatkówka / Ekstraklasa kobiet -
Siatkówka to całe jego życie
autor: krab
Piast Szczecin intensywnie przygotowuje się do sezonu. Już 29 września zagra pierwszy mecz ligowy z PLKS Pszczyną. Nasze siatkarki poprowadzi Marek Mierzwiński – osoba, dla której siatkówka jest całym życiem. Tego lata był dyrektorem sportowym cyku turniejów Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej mężczyzn. Pomaga także amatorskiemu klubowi Pro Kon Stal, który wygrał Szczecińską Amatorską Ligę Piłki Siatkowej. Aby tego nie było za mało sam czynnie gra w tej lidze w zespole ENEA.



Siatkówka to całe Pana życie?

- To prawda. Taką mam pasję, przy okazji zarabiam tym pieniądze. Dziewięćdziesiąt procent czasu spędzam albo w hali, albo oglądając siatkówkę w telewizji bądź myśląc o niej.
Siatkówka plażowa także nie jest Panu obca. Organizował pan turnieje Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej mężczyzn.

- Kolega mnie poprosił abym mu pomógł przy organizacji. Wiedział, że mam dużo doświadczenia w tym temacie. Widziałem kilkanaście World Tourów nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Wcześniej organizowałem wiele imprez Mistrzostw Polski juniorek i kobiet. Dodatkowo trochę medali zdobyliśmy z moimi wychowankami. Byłem także przez trzy lata trenerem kadry narodowej siatkówki plażowej kobiet. Tak więc w tym temacie wykorzystano moje doświadczenie, a że nie łatwo mnie zagiąć w kozi róg, jeśli chodzi o siatkówkę plażową, to wielu ludzi w Polsce wie.



Wróćmy do siatkówki na hali. Był Pan asystentem w Chemiku Police, później u dwóch trenerów w Piaście. Teraz jest Pan pierwszym trenerem w szczecińskim klubie.

- Zgadza się. Jeszcze byłem w Gdańsku przez dwa lata. Tam w ekstraklasie prowadziłem Gedanię Gdańsk. Teraz dano mi szansę w Piaście, postaram się ją wykorzystać. Będąc asystentem Jurka Taczały, czy Irka Kłosa dobrze poznałem dziewczyny. Współpraca układa nam się dobrze.



Bliżej jest Panu do warsztatu Taczały czy Kłosa?

- Opieram się na własnym doświadczeniu, przemyśleniach, także tych zawodniczych. Wiele ćwiczeń, które chcę wprowadzić najpierw ćwiczę na sobie.



W przerwie między sezonami doszło do kilki zmian w zespole. Co można powiedzieć o nowych zawodniczkach?

- Asię Kuchczyńską kibice na pewno pamiętają, bo raptem nie było jej w Piaście rok . Mogli ją także oglądając w Chemiku Police. To jest moja wychowanka, którą prowadziłem od szóstej klasy szkoły podstawowej. Znam ją bardzo dobrze, dlatego zdecydowałem się na nią. Wiem, że sobie poradzi z zadania, które dostała. Poprawi nam przyjęcie, a także pomoże w obronie.


Kasia Ciesielska to młoda dziewczyna, która szlify swoje siatkarskie zdobywała w Chemiku Police. Grała u mnie dużo w siatkówce plażowej. Wcześniej jak była jeszcze dzieckiem trenowała u Natalii Gierżot. Był taki okres, że Natalia przez półtora roku nie mogła trenować swoich dziewczyn. Poprowadziłem za nią te zajęcia i wtedy poznałem dobrze Kasię. Spodobał mi się jej charakter. Wiem, że jest pracowita i bardzo ambitna, na pewno nam pomoże w lidze. Zatrudniliśmy ją w charakterze drugiej rozgrywającej, ona dobrze o tym wie. Wielu skazują ją na porażkę w rywalizacji z Martą Szymańską, ale w tym układzie nie oto chodzi. Kasia ma pomóc Marcie podczas meczu. Sama Marta o tym mówi, że potrzebuje pomocy drugiej rozgrywającej. Często, aby z ławki podpowiedziała jej albo weszła za nią na kilka minut na boisko. Wtedy Marta może usiąść i obejrzeć grę z boku.



Edyta Rzenno – środkowa z bardzo dobrymi parametrami. Dziewczyna jeszcze młoda, ciągle się rozwijająca. Ma ogromne możliwości. Jak dostanie piłkę dobrze wystawioną, a przy naszych rozgrywających to nie jest akurat problem i gdzieś się tam nie pogubi na rozbiegu, to łapie na takim pułapie, że w pierwszej lidze niewiele będzie zawodniczek, które będą ją mogły sięgnąć blokiem.



Małgosia Plebanek to najbardziej doświadczona ze wszystkich dziewczyn, które ściągnęliśmy. Ma bogatą karierę za sobą. Na pewno nie jest to Kinga Kasprzak, jednak to co trzeba jej oddać, że jest niesamowicie pracowita. Ma dużo energii w sobie, którą przekazuje dziewczynom. Na pewno pomoże nam w przyjęciu, mam nadzieję, że poradzi sobie z atakiem. Najsłabszą jej stroną jest chyba blok.



Czy po tych zmianach kadrowych możemy liczyć na awans do LSK?

- Obiecać awansu nie możemy. Nie mam zamiaru i nie chcę wywierać presji na dziewczynach. Na pewno będziemy o to walczyć.



Może aby osiągnąć ten cel potrzebna jest jeszcze jakaś zawodniczka?

- Generalnie mamy zamkniętą dwunastkę. Nawet jeżeli bym widział kogoś w składzie to nie sądzę żeby prezes zgodził się na to, aby ściągnąć dodatkową zawodniczkę. Jest to spowodowane trudną sytuację finansową jaka ostatnio ma miejsce w klubie.
źródło: własne, krab/adam
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni maj 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Gra III liga
mecze:
24 » Wybrzeże Rewalskie Rewa »
23 » Darłovia Darłowo-Odra C »
15 » Pogoń Barlinek-Gavia Ch »
14 » Iskierka Mirand Szczeci »
12 » Czarni Marianowo-Orkan  »
11 » Orzeł Wałcz-Darłovia Da »
10 » Pogoń Szczecin-Wisła Kr »
10 » Olimp Złocieniec-Gwardi »
10 » Gavia Choszczno-Ina Rec »
9 » Pogoń II Barlinek-Pomor »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 3
kozzi mlody50
Znory79
gości: 1
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151705
• newsów: 78172
• użytkowników: 81144
• komentarzy: 1174806
• zdjęć: 899077
• relacji: 40640
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies