W pierwszym rzucie pucharu Polski Świt Skolwin łatwo uporał się w Krąpielu z miejscowym Pomorzaninem. Skolwinianie wystąpili w tym spotkaniu w rezerwowym składzie, jednak nie przeszkodziło im to w odniesieniu pewnego zwycięstwa. Od pierwszego gwizdka arbitra Świtowcy dominowali na nierównym boisku w Krąpielu, jednak mieli problem z przeprowadzeniem składnej i skutecznej akcji. Dopiero w 23 minucie spotkania Paweł Paszkowicz pokonał bramkarza gospodarzy. Pięć minut później ten sam zawodnik, wykorzystał swoją szybkość, ograł jednego z obrońców i podwyższył na 2:0. Jeszcze przed przerwą jeden z defensorów gości zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i arbiter wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się powracający do składu Paweł Adamczak, który ustalił wynik do przerwy.

Po zmianie stron Świtowcy nadal przeważali, jednak brakowało im nieco skuteczności. Goście natomiast niemal całą drugą część spotkania musieli grać w dziesiątkę, gdyż czerwona kartkę za komentowanie decyzji sędziego ujrzał piłkarz Pomorzanina. Skolwinianie natomiast podwyższyli za sprawą Bartosza Kutko, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i pewnym strzałem głowa umieścił futbolówkę w siatce rywali. Na kilkanaście minut przed końcem kontuzji doznał bramkarz Pomorzanina i musiał go zastąpić zawodnik z pola. Na efekty nie musieliśmy długo czekać. Piłka dośrodkowana z prawej strony boiska przez Pawła Adamczaka zmierzała w światło bramki i po niefortunnej interwencji pełniącego rolę bramkarza zawodnika, znalazła się ostatecznie po raz piąty w siatce drużyny z Krąpiela. A więc liderzy Klasy „A” niczym szczególnym nas nie zaskoczyli, a Świtowcy w pełni zasłużenie awansowali do kolejnego rzutu rozgrywek. Trener Maliński nie krył zadowolenia z postawy swoich zawodników, szczególnie młodych piłkarzy drużyny juniorów, którzy spisali się naprawdę bardzo dobrze. Jedynym mankamentem jest kontuzja Piotra Jakimowicza, który po starciu z jednym z rywali doznał urazu stawu kolanowego. Jednak mamy nadzieje, że okaże się on nie groźny i pozwoli „Bolowi” wystąpić w sobotnim spotkaniu przeciwko Piastowi Chociwel.



Pomorzanin Krąpiel - ŚWIT 0:6(0:3)

P.Paszkowicz (dwie)

P.Adamczak (dwie)

B.Kutko



Widzów: ok. 70


Skład Świtu: Łukasz Koguciuk (70’ Karol Kępski) - Mariusz Pikuła, Marian Kołodziejczak, Paweł Adamczak, Damian Mazur - Sebastian Sobczak , Dawid Maliński (46’ Piotr Jakimowicz, 60’ Michał Urbaniak), Marcin Kieler ©, Piotr Łoziński - Paweł Paszkowicz (46’ Bartosz Kutko), Szymon Kufel.

źródło: własne/Swit1952 www.swit.w.pl