Cisza, spokój, żagle, woda i przede wszystkim sporo emocji - to znakomita mieszanka, która towarzyszy trwającym regatom Szczecin Match Race z cyklu Polish Match Tour odbywającym się na Jeziorze Dąbie w ramach Pucharu Świata. Po pierwszym dniu wyścigów po zaciętej walce ze Zbroją prowadzi fińska załoga Olli-Pekka Lumijarvi. Sezon regat meczowych w Polsce w pełni. Czwarta tegoroczna odsłona regat z cyklu Polish Match Tour (PMT) przyciągnęła do Szczecina żeglarzy z Finlandii, Szwecji, Portugalii, Polski, a także Nowej Zelandii, razem 9 załóg.
- Lubimy przyjeżdżać do Polski, regaty są organizowane na bardzo wysokim poziomie, jest mocna konkurencja. Polska jest dobrym krajem do startów. Poza tym jest tu bardzo miła, przyjazna atmosfera. No i Szczecin jest bardzo ładnym miastem, jesteśmy tu już po raz kolejny - mówi Kim Kling ze Szwecji.

Trwający właśnie sezon to ważny jubileusz dla organizatorów. Polish Match Tour realizowany jest już 10 lat. Początki były ciężkie, a założyciele MT Partners uczyli się regat meczowych od najlepszych startując jako zawodnicy na świecie.

- Mieliśmy wrażenie, że żeglarstwo sportowe poza tym olimpijskim wspieranym przez Polski Związek Żeglarski nie rozwija się efektywnie w naszym kraju i chcieliśmy coś z tym zrobić. Współorganizowaliśmy regaty na jachtach Delphia24. Chwilę później zakupiliśmy własne łódki - Skippi, teraz pływamy na jachtach TOM28, tworząc jedno z ważniejszych wydarzeń meczowych, być może nie tylko w Europie, ale i na świecie - mówi Tomasz Szymański z MT Partners, organizator regat.

Od samego początku z cyklem związany jest Patryk Zbroja, który wielokrotnie zwyciężał w regatach Polish Match Tour.

- To także taki nasz jubileusz pływania w match racingu, bo wtedy,10 lat temu też zaczynaliśmy. Pierwsza impreza była bardzo ciekawa, bo do końca nie wiedzieliśmy w ilu i na jakich łódkach pływamy, bo ich po prostu nie znaliśmy. Przyjechaliśmy w 4 osoby, a można było pływać w 3. Pierwszy wyścig pamiętam do tej pory, sędzia przypłynął do nas, myślałem, że chce zapytać czy jesteśmy gotowi, a on wlepił nam 2 kary, m.in. dlatego, że nie rozpoczęliśmy procedury startowej, która trwała - wspomina Zbroja z Bakista Team.

Założeniem match racingu jest zapewnie przez organizatora jednakowych jachtów. Ma to wyeliminować tak zwany wyścig zbrojeń, czyli wyposażenie ich w najnowocześniejszy i najdroższy sprzęt. Dzięki temu regaty te są sprawdzianem umiejętności sternika i jego załogantów.

Dzisiejszy dzień należał do załogi Lumijarvi Olli-Pekka z Finlandii, w którego załodze płynie aktualny mistrz świata Phil Robertson. Tuż za nim ze stratą jednego meczu uplasował się Patryk Zbroja, a podium czwartkowych eliminacji zamyka Szymon Szymik.

Kolejne zmagania na wodzie już jutro (piątek) od godziny 10:00 na Jeziorze Dąbie w Szczecinie.

Podsumowanie dnia
1. Lumijarvi Olli-Pekka FIN
2. Zbroja Patryk POL
3. Szymik Szymon POL
4. Kling Kim SWE
5. Jabłkowski Szymon POL
6. Sawicki Rafał POL
7. Leite Afonso POR
8. Austin Frazer Toby NZL
9. Harasimowicz Piotr POL

źródło: http://www.polishmatch.pl