Juniorzy starsi Pogoni Szczecin wrócili ze Śląska z trzema punktami. Portowcy wygrali 1:0 w Zabrzu z Górnikiem po bramce Błażeja Starzyckiego.

- W pierwszej połowie mieliśmy mecz pod kontrolą - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Paweł Cretti. - Byliśmy zdecydowani, agresywni i kreatywni w ataku pozycyjnym. Od początku spotkania szczecinianie konstruowali akcje ofensywne. Bramka dla przyjezdnych padła w 32. minucie. Futbolówkę na 30 metrze przechwycił Błażej Starzycki i z ok. 25 metrów skierował ją do siatki zabrzan.

- W drugiej połowie zabrzanie nadal grali prostymi środkami, ale znacznie wyżej - stwierdził Cretti. - Zabrakło nam utrzymania się przy piłce w środku pola na połowie Górnika. Jednak dużą wartością jest to, że nie daliśmy się złamać i dowieźliśmy korzystny wynik do końca.

W drugiej połowie szczecinianie mieli dwie okazje na podwyższenie wyniku. Najpierw w polu karny faulowany był Kowalczyk, ale arbiter nie podyktował jedenastki. Następnie dobrą sytuację miał Stasiak, ale po jego strzale głową brakło precyzji i szczęścia.


- Po końcowym gwizdku widziałem, że chłopaki czują niedosyt - dodał Cretti. - Cieszy mnie to, bo widać, że chcą dominować i być jeszcze lepszymi zawodnikami. W szatni powiedziałem im, żeby pozwolili sobie na radość, bo w seniorskiej piłce również nie zawsze układa się tak, jakbyśmy tego chcieli. Nie za każdym razem gra się pięknie. Tym bardziej trzeba doceniać takie zwycięstwa. Następna ligowa kolejka to pojedynek w Szczecinie, Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.

0:1 - Błażej Starzycki - 32'

Pogoń Szczecin: Daniel Kusztan - Fabian Pach, Stanisław Wawrzynowicz, Sebastian Nagel, Marcel Stefaniak - Gracjan Kuśmierek, Jędrzej Kujawa, Sebastian Kowalczyk, Błażej Starzyci (78' Michał Macuk), Szymon Waleński (70' Jakub Paprzycki) - Aron Stasiak (82' Michał Górzyński).

źródło: własne/pogonszczecin.pl