Ostatnie tygodnie nie były udane dla Kamilka Grosickiego. Zamieszanie z transferem, kontuzja i odsunięcie od pierwszego składu, nie załamały skrzydłowego reprezentacji Polski. Wczoraj wychowanek Pogoni Szczecin znów pojawił się na boisku. Grosik wszedł na plac gry w 62. minucie. Jego Stade Rennais FC przegrywało wówczas z Olympique de Marseille 2:1. Reprezentant Polski pomógł jednak swojej drużynie w odwróceniu losów tej potyczki. Najpierw w 86. minucie wykorzystał rzut karny, a trzy minuty później asystował przy golu Adriena Hunou.
W tej kolejce na boiskach francuskiej Ekstraklasy zabrakło natomiast Grzegorza Krychowiaka. Jego PSG pewnie pokonało u siebie Dijon 3:0, a Polak cały mecz spędził na ławce rezerwowych.
źródło: własne
|
|