Nie udała się wyprawa koszalinian do Włocławka. Akademicy po bardzo słabej pierwszej kwarcie, w której 'zniszczyli' swoje wszystkie założenia taktyczne przegrali z miejscowym Anwilem 70:75.
- Co się działo między 5. a 10. minutą, tego nie potrafię wytłumaczyć. Cały plan nam się zawalił, wszystko runęło i rozsypało się. To niewiarygodne. Naprawdę nie jest łatwo, gdy po dziesięciu minutach masz prawie minus 20 (dokładnie 18. - dop. własny) - powiedział na pomeczowej konferencji trener AZS-u Koszalin, Gasper Okorn.

Koszalinie w pierwszej kwarcie kompletnie zawiedli w ataku. Często jedynym ich rozwiązaniem były rzuty zza linii 6,75m a że w pierwszych dziesięciu minutach raz w ten sposób trafił Henry, to doliczając dwa celne rzuty ze strefy podkoszowej oraz jeden rzut wolny zdobyli zaledwie osiem oczek.

Oprócz nieskuteczności w ofensywie goście dołożyli problemy w obronie. Dusan Katnić to nazwisko przez jakiś czas będzie spędzać sen z powiek koszalińskim obrońcą. W całym meczu zdobył on dla swojego zespołu 22 punkty i zanotował 7 asyst, ale co najgorsze dla przyjezdnych jego najlepszy okres gry przypadł na pierwszą kwartę (10 pkt., 3 as.), która jak się potem okazała była kluczowa dla pojedynku.

Mimo ambitnej postawy w drugiej połowie, przede wszystkim Seka Henrego (26 pkt., 5 as) goście mozolnie odrabiając punkcik po punkciku nie byli w stanie dogonić rywali. Do wyrównania zabrakło im czasu a także ponownie przychylności sędziów.
- Kluczowym momentem spotkania była sytuacja (36. minuta, niecelny rzut za trzy Henrego i jego upadek na parkiet po kontakcie z przeciwnikiem - dop. własny), w której nasz kapitan otrzymał faul techniczny, a po chwili sędziowie zagwizdali drugie takie przewinienie dla innego zawodnika. Wówczas Anwil odskoczył - dodał później Okorn.

Anwil Włocławek - AZS Koszalin 75:70 (26:8;12:15;21:23;16:24)

Anwil: Katnić 22 (7 as., 4 straty), Hajrić 13 (8 zb.), Mijatović 11 (6 zb.), Kostrzewski 10, Sokołowski 8 (4 straty) (6 zb.), Dulkys 8 (6 zb.), Pamuła 3, Witliński 0

AZS Koszalin: Henry 26 (5 as.), Sykes 14, Labović 10, Brandwein 7, Dąbrowski 6, Wołoszyn 5 (4 straty), Harris 2 (6 zb.), Raczyński 0, Mielczarek 0

źródło: własne / Sportowe Fakty