Zwycięstwem 3:0 Polonii Gdańsk nad Pogonią II Szczecin zakończył się sobotni pojedynek w trzeciej lidze. Młodzi Portowcy prowadzili grę, ale Polonia skupiła się na grze defensywnej i wyprowadzała bardzo dobre kontry, co okazało się kluczem do sukcesu. Pogoń II Szczecin przy ewentualnym zwycięstwie i zgubieniu punktów przez Lechię II Gdańsk mogła wskoczyć na fotel lidera. Nadzieje Portowców rozwiał w 14. minucie Mateusz Kujawa. Jeden z zawodników Polonii uderzył zza pola karnego. Bartosz Fabiniak obronił strzał, ale był bezradny przy dobitce Kujawy. Druga bramka padła podobnie. Skrzydłowy z Gdańska ruszył na prawej stronie i dośrodkował do napastnika.

Fabiniak instynktownie wybronił strzał, ale był bez szans przy dobitce Daniela Skowrońskiego z najbliższej odległości. Na dziesięć minut przed przerwą ostatniego gola dla gospodarzy zdobył… Paweł Szewczykowski - obrońca rezerw Pogoni. Ze skrzydła zawodnik Polonii wbił mocno futbolówkę w pole karne i Szewczykowski pokonał Fabiniaka. - Skuteczności i umiejętności gry z kontry Polonia mogłaby nauczyć wiele drużyn z ekstraklasy - przyznaje z podziwem trener Maciej Mateńko. - Trafiliśmy na doświadczony i dobrze zorganizowany zespół. W sobotę podopieczni Kazimierza Bieli i Macieja Mateńki zagrają z rezerwami Arki Gdynia.

źródło: pogonszczecin.pl