Koszykarze AZS Radex Szczecin w najbliższej kolejce zagrają z bliskim sąsiadem w ligowej tabeli, drużyną Start Lublin.
Akademików czeka długa podróż do odległego przeszło 700 kilometrów Lublina. Dzięki uprzejmości gospodarzy, godzina meczu została zmieniona z 19 na 17. Dzięki temu szczecinianie pojadą na ten pojedynek pociągiem.
To jest ważne spotkania dla AZS Radex. Drużyna przegrała 4 ostatnie spotkania (wliczając Puchar Polski), a na dodatek zmaga się z kontuzjami. Wszystkich najbardziej jednak martwi styl ostatniej porażki z Astorią Bydgoszcz. W poniedziałek zarząd klubu spotkał się nawet z koszykarzami. Po męskiej rozmowie teraz ma być już tylko lepiej. Najbliższy pojedynek ze Startem Lublin będzie z serii 'za cztery punkty'. Lublinianie podobnie jak AZS Radex przegrali ostatnie trzy ligowe mecze.
Szczecinianie na ten mecz pojadą tylko w dziesięcioosobowym składzie. Na pewno w kadrze AZS-u zabraknie Karola Pytysia oraz Macieja Majcherka. Center Radex-u leczy uraz łydki, a starszy z braci Majcherek zmaga się z kontuzją pleców. Do składu powraca natomiast kapitan drużyny Maciej Sudowski.
