Rugbiści Kaskady Szczecin udanie zainaugurowali sezon w II Lidze Regionu Zachodniego wygrywając wyjazdowe spotkanie z AZS Haust Zielona Góra RC 15:5 (5:5).
Od pierwszych minut zarysowała się przewaga szczecinian, którzy tego dnia dysponowali wyraźnie silniejszą formacją młyna. - Do meczu przystąpiliśmy w osłabionym składzie, ale pomimo tego siła naszego młyna się nie zmieniła. To był nasz atut i tej formacji podporządkowaliśmy naszą grę. Oczywiście i nasi ciężcy nie ustrzegli się licznych błędów, ale suma summarum wyszliśmy z tej potyczki zwycięsko - powiedział po meczu kapitan Kaskady Jacek Jasiński. Mecz mógł się podobać zwolennikom ciężkiej, defensywnej gry rodem z Anglii. Mało było spektakularnych akcji ataku, niewiele też przenoszenia gry nogą. Widać było, że obydwie ekipy chciały udowodnić przeciwnikowi siłę swojego młyna.
Tego dnia rugbiści ze Szczecina byli bezkonkurencyjni. Nie dość, że wygrywali własne wrzuty, to wielokrotnie wygrali też młyn z wrzutem Hausta! Podobnie było też w formacji autowej, kiedy to etatowy skoczek Kaskady Adam Tobolski przejmował piłkę po wprowadzeniu jej przez rywala. - Założenie było takie, żeby grę podporządkować grze formacji młyna. Zostało ono wypełnione w 100 proc. Szkoda, że atak był tylko dodatkiem do reszty drużyny, ale tego dnia miał na boisku inne zadanie. Najbardziej cieszy mnie udział wielu debiutantów, którzy pokazali się dziś z dobrej strony - powiedział trener Kaskady.
Zgodnie z planem kolejne spotkanie szczecinianie rozegrają u siebie z Posnanią II Poznań 28.11.2010. Jeżeli aura nie pokrzyżuje planów rugbistom w Szczecinie obejrzymy kolejny 'piętnastkowy' mecz. Kaskada Szczecin - Haust Zielona Góra 15:5 (5:5) Sędzia: Jakub Szczepański (Poznań) Skład Kaskady: P. Lehman, P. Trafny, M. Święs, A. Tobolski, M. Budzeń, A. Mrozik, M. Białek (5), W. Tuchowski (5), M. Dzbanuszek, J.Jasiński (k), J. Miara (5), D. Sitko, P. Defee, P. Chungwa, P. Pieczyński, J. Choptiany, P. Schemionek Punkty Haust: P. Prokopowicz (5)
źródło: własne
|
|