Fatalny mecz rozegrały piłkarki Olimpii Szczecin w Bydgoszczy. Początek nie wskazywał na takie zakończenie tego spotkania. Pierwsze dobre sytuacje stworzyły sobie szczecinianki, lecz Tokarska i Wierzbicka nie wykorzystały okazji. Pierwszą bramkę Olimpia straciła ze stałego fragmentu gry, gdy z rzutu rożnego piłka spadła na 5 metr i przy biernej postawie Szelewy wpada do bramki. Do przerwy bydgoszczanki podwyższyły na 2:0 w 41 min gdy długie podanie ze środka boiska do wybiegającej napastniczki próbowała przeciąć Szelewa, lecz źle obliczyła lot piłki i zawodniczka KKP uprzedza ją głową i z 5 metrów dobija do pustej bramki.

Druga połowa to dominacja bydgoszczanek. W 74 minucie kolejny rzut rożny i piłka spada na polu bramkowym, gdzie znajduje się napastniczka KKP i umieszcza piłkę w bramce Olimpii. Czwarta bramka to ponownie niepewne wyjście naszej bramkarki, obok której puściła piłkę napastniczka KKP zdobywając gola. Niestety to nie koniec, piątą bramkę zdobyły bydgoszczanki słabym strzałem z 15 metrów obok interweniującej Szelewy. Poza kilkoma strzałami na bramkę KKP, Olimpia w dniu dzisiejszym była bezradna. Wygrał zespół lepszy w dniu dzisiejszym. Kolejne spotkanie już za tydzień na Bandurskiego z wiceliderem Stilonem Gorzów, który praktycznie awansował już do Ekstraligi.

Olimpia: Szelewa - Jabłonowska, Szwed, Mokrzycka, Strzemecka, Janik (75’ Kowalczuk), Ćwiklińska (61’ Dorawa), Kaźmierczak (62’ Siwek), Lachman (68’ Tomczak), Wierzbicka (81’ Kałamaja), Tokarska.

źródło: mksolimpia.szczecin.pl