W sobotę o godzinie 15.00 Świtowcy rozegrają kolejny mecz w ramach zmagań o ligowe punkty. Tym razem podopieczni Andrzeja Tychowskiego udadzą się do Gdyni na pojedynek z miejscowym Bałtykiem.

Popularne 'Kadłuby' choć obecnie plasują się w strefie spadkowej z 8 punktami na koncie to są zawsze groźnym i niewygodnym rywalem dla każdego zespołu. Podopieczni byłego zawodnika szczecińskiej Pogoni Grzegorza Nicińskiego mają swoje problemy i przegrali trzy ostatnie mecze ligowe. Cześć kibiców zarzuca popularnemu 'Nitce', że ten przez większość swojej kariery był związany z innym gdyńskim klubem Arką, której zresztą herb ma wytatuowany na ciele, a za którą kibice Bałtyku delikatnie mówiąc nie przepadają. Najlepszym strzelcem Gdynian jest rosły napastnik Michał Marczak, który ma na swoim koncie 6 bramek, ale warto zwrócić też uwagę na obrońcę Damiana Garbacika, który w tym sezonie już trzykrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Bałtyk w ostatnim meczu przegrał 1:0 ze Stolemem w Gniewinie i teraz będzie szukał punktów w meczu ze Świtem na Narodowym Stadionie Rugby.

Świtowcy ostatni pojedynek ligowy, którym było derbowe starcie z Kluczevią Stargard rozstrzygnęli na swoją korzyść zwyciężając 3:0. Dwa gole w tym spotkaniu zdobył Adam Ładziak, który z trzema trafieniami jest najskuteczniejszym strzelcem Dumy Skolwina. Tuż za jego plecami, jest aż 6 zawodników, którzy zdobyli dotąd po 2 gole, a wśród nich chociażby Szymon Kapelusz, Adam Nagórski czy Paweł Krawiec. Świt ostatnio zagrał na zero z tyłu, ale w dwóch poprzedzających meczach stracił aż 6 bramek, my liczymy że tym razem podopieczni trenera Andrzeja Tychowskiego będą skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty co przyniesie zamierzony efekt.

Gospodarze nie zwykli prowadzić z ostatnich spotkań transmisji na żywo, ale najważniejsze boiskowe wydarzenia z tego meczu będzie można śledzić na profilu klubu ze Skolwina na Facebook'u. Zapraszamy do kibicowania i trzymania kciuków za Świtowców.

źródło: Świt Szczecin