Niby ostatnia kolejka ligi, niby mecze o nic, a jednak stały się języczkiem uwagi miłośników regulaminów (no dobra, przesadziłem, wiem, że tylko ja je czytam do poduszki).

Ale po kolei. Cofnijmy się o tydzień. W czwartek o godzinie 19:00 na boisko wybiegają piłkarze Pomorzanina Nowogard i Piasta Chociwel. Mecz kończy się wynikiem 3:1 dla Pomorzanina, ale to nie wynik jest tu najważniejszy, a godzina rozegrania meczu.

Mija piątek, piąteczek, piątunio i mamy sobotnie popołudnie, gracze z Nowogardu jadą do Rewala na mecz z tamtejszym Wybrzeżem Rewalskim, a do Chociwla przyjeżdza Iskra Golczewo. Oba mecze rozpoczynają się o 14:00. Piast przegrywa 1:4, Pomorzanin wygrywa 2:0 (ale to znów nieistotne i podaję tylko z kronikarskiego obowiązku). Na stronie ZZPN oraz na Łączy nas piłka wyniki obu meczów zweryfikowane zostały jako walkowery na niekorzyść Piasta i Pomorzanina.

Tutaj do gry wchodzi on - Regulamin. Według niego podobno każdy zawodnik powinien mieć minimum 48 godzin przerwy pomiędzy kolejnymi rozegranymi meczami. W rozmowie z prezesem ZZPN dowiedziałem się, że ma to związek z dbaniem o zdrowie i życie zawodników. Oczywiście tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń - jak pokazało ostatnie EURO jest to sprawa nadrzędna i nikt nie chce aby dochodziło do dramatów na boiskach. Do zachowania 'przepisowych' 48 godzin zabrakło więc niewiele 7 godzin - teoretycznie - gdyby oba mecze rozpoczęto o 21:00 (lub później) to wszystko było by zgodnie z zasadami. W toku dalszej rozmowy dowiedziałem się, że to 48 godzin jest weryfikowane podczas wpisywania danych do Extranetu i jeżeli nie została zachowana 'regulaminowa' przerwa to 'zawodnik świeci się na czerwono' i niejako z automatu powinien zostać przyznany walkower.

Ale...

Analizując Regulamin Rozgrywek Mistrzowskich Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej na sezon 2020/2021, a konkretniej paragraf 10 punkt 2c:

2. O ile w przepisach szczególnych nie postanowiono inaczej, Klub posiadający drużyny w kilku klasach rozgrywkowych może wystawić swoich zawodników do gry zgodnie z następującymi zasadami:
(...)
c) Jeżeli zawodnik brał udział w spotkaniu mistrzowskim lub pucharowym w wymiarze przekraczającym połowę czasu gry może wystąpić w kolejnym spotkaniu innej drużyny swego klubu, dopiero po upływie 48 godzin od zakończenia tego meczu (przepis ten nie dotyczy zawodników występujących na pozycji bramkarza)

Wyraźnie jest tu mowa o drużynach w kilku klasach rozgrywkowych i o innej drużynie swego klubu. Niby nic, a znaczy coś zupełnie innego. Literalnie podchodząc do tego punktu mowa jest o sytuacji pierwsza drużyna / rezerwy, lub juniorzy / seniorzy.

O ile doskonale rozumiem zamysł, który kierował podczas tworzenia tego przepisu, to niestety jest on błędny lub błędnie interpretowany. Zawodnicy Pomorzanina i Piasta nie zagrali w meczu innej drużyny swego klubu przed upływem 48 godzin od zakończenia poprzedniego spotkania - oni zagrali w meczu tej samej drużyny swego klubu!! Niestety przepis nie mówi o takiej sytuacji.

Ekstranet ekstranetem, ale nadrzędnym dokumentem jest regulamin, który w tym konkretnym przypadku nie jest precyzyjny i na jego podstawie nie powinny zostać przyznane walkowery w obu meczach. Być może (a raczej na pewno) regulamin zawiera błąd, który nie odzwierciedla sytuacji w interpretowaniu przepisów przez Extranet. W takim przypadku od nowego sezonu należy zmienić brzmienie tego punktu regulaminu, tak aby jednoznacznie mówił o sytuacji, którą Extranet uwzględnia jako złamanie przepisów.

Na dzień dzisiejszy nie ma podstaw do przyznania walkowerów powołując się na ten konkretny punkt.

p.s. Oczywiście jest jeszcze zapis o 'przepisach szczególnych', które mogą doprecyzowywać przepis - jednak nie udało mi się do nich dotrzeć - nie ma ich opublikowanych na stronie ZZPN, więc zakładam, że takie przepisy nie istnieją.
p.s2. Drugim zastrzeżeniem jest fakt iż nie udało mi się dotrzeć do 'oryginałów decyzji Wydziału Gier' - nie wiem na pewno czy walkower został przyznany za złamanie tego punktu regulaminu, czy może doszło do innych naruszeń.

Do sprawy wrócę jutro. Dziś w rozmowie prezes ZZPN Maciej Mateńko zapewnił mnie, że związek zajmie się tematem.

Screen z regulaminu dostępnego na stronie ZZPN - dostęp 30 czerwca 2021 godzina 17:48

źródło: własne