Niestety nie udało się piłkarzom koszalińskiego zespołu sięgnąć po trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo. W drugim meczu w grupie B, Gwardia uległa na wyjeździe Nielbie Wągrowiec 0:1.


W pierwszej połowie więcej z gry mieli gospodarze, którzy kilkakrotnie groźnie przedostali się w pole karne naszej drużyny. Po drugiej stronie boiska bramkarza miejscowych strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Daniel Chyła. Nielba objęła prowadzenie po dwudziestu minutach gry. Wówczas po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska na przedpolu bramki przyjezdnych doszło do sporego zamieszania, a futbolówkę do siatki skierował Tomasz Bzdęga.

W drugiej połowie Gwardziści dążyli do strzelenia wyrównującej bramki. Jednak mimo ambitnej postawy, wielu dośrodkowań ze stałych fragmentów gry i wielu akcji, po których koszalinianie przedostawali się w okolice pola karnego rywali, klarownych sytuacji do strzelenia gola wyraźnie brakowało. Jednocześnie nasi piłkarze musieli uważać na bardzo groźne kontry gospodarzy.

W 85. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Jakub Czyżewski, lecz mimo straty jednego zawodnika, przyjezdni nie zaprzestali swoich dążeń do zdobycia upragnionej bramki, nadziewając się zarazem na trzy bardzo szybkie akcje miejscowych, które jednak nie zakończyły się zmianą rezultatu.

Gwardia: Rzepecki - Walaszczyk, Wojciechowski, Czyżewski, Maciąg, Szygenda (80. Boczek), Chyła, Bać (46. Silski), Hendryk (60. Szukiełowicz), Grela (67. Rybacki), Zalewski (75. Sulima).

Zdjęcie: gwardia-koszalin.pl/

źródło: http://gwardia-koszalin.pl/