Rezerwy Pogoni Szczecin pokonały drugi zespół Lecha Poznań, lidera III ligi. - Musieliśmy dzisiaj swoje wycierpieć na boisku. Czujemy jednak dużą radość, bo ciężka praca przerodziła się w sukces - ocenił szkoleniowiec Dumy Pomorza.

W składzie rezerw wystąpiło pięciu zawodników z pierwszego zespołu. Dwie bramki na swoje konto zapisał Soufian Benyamina, który pewnie pokonał golkipera Lecha z 11 metrów, a następnie za szesnastki silnym strzałem skierował futbolówkę do siatki. - Zawodnicy z pierwszego zespołu dzisiaj nam bardzo pomogli - podkreślił szkoleniowiec szczecinian - Byli siłą dodatnią. Wyszarpaliśmy to zwycięstwo bardzo dobrą, dojrzałą grą.

W 21. minucie Portowcy zostali osłabieni, czerwoną kartką za zagranie ręką w polu karnym ukarany został Jakub Kuzko. Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Eryk Kryg. - W III lidze nie mamy niestety VAR-u. Sędzia musiał podjąć decyzję w ułamku sekundy i zdecydował o przewinieniu. W moim odczuciu Kuba zasłonił klatkę piersiową ręką i nie powiększył w żaden sposób powierzchni ciała. Musieliśmy jednak pogodzić się z decyzją arbitra, szybko zareagować i dokonać kilku roszad, by poradzić sobie w osłabieniu - tłumaczy trener Cretti.

Od zdobycia gola zespół Kolejorza przejął inicjatywę i udało mu się zdobyć bramkę. Kusztana trafieniem samobójczym pokonał Hubert Sadowski. - W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy być przede wszystkim zespołem. Chcieliśmy grać blisko siebie i szukać kolejnych okazji do zdobycia bramki - wspominiał trener Cretti.

Druga połowa to gra w defensywie granatowo-bordowych i próba kontrataków. Rezerwy Dumy Pomorza prowadzenie objęli po rzucie wolnym, który egzekwował Michał Żyro. Wynik podwyższyć mógł Benedyczak, w sytuacji sam na sam nie zdołał on jednak pokonać bramkarza gości. Wynik nie zmienił się o gospodarze objęli cenne zwycięstwo nad liderem III ligi 3:2. - Chłopacy byli bardzo konsekwentni w nieprzyjemnej, boiskowej grze. Byliśmy dzisiaj częściej bez piłki, co nie leży w naszym DNA. W seniorskim futbolu takie momenty się jednak zdarzają. Cieszę się, bo zawodnicy zachowali koncentrację i determinację do samego końca - ocenił trener Cretti. - Takie mecze budują morale. Musieliśmy dzisiaj swoje wycierpieć na boisku. Czujemy jednak dużą radość, bo ciężka praca przerodziła się w sukces - podsumowuje.

1:0 Soufian Benyamina (k.) 12’
2:0 Soufian Benyamina 15’
2:1 Eryk Kryg (k.) 22’
2:2 Hubert Sadowski (s) 45’
3:2 Michał Żyro 65’

Pogoń II: Daniel Kusztan - Stanisław Wawrzynowicz, Jakub Kuzko, Hubert Sadowski, David Niepsuj - Michał Żyro (84’ Oskar Kalenik), Maciej Żurawski, Kacper Kozłowski, Adrian Benedyczak, Jin Izumisawa (57’ Marcel Wędrychowski) - Soufian Benyamina (74’ Michał Graczyk)

źródło: własne/pogonszczecin.pl