W meczu dziewiętnastej kolejki zachodniopomorskiej IV ligi seniorzy połczyńskiej Pogoni udali się do Polic, gdzie zmierzyli się z liderem KP Chemik Police.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo pechowo dla połczyńskiego zespołu. Już dwie minuty po pierwszym gwizdku gospodarze objęli prowadzenie po strzale Nikity Vovchenko. Minutę później ten sam zawodnik asystował przy bramce Szymona Kapelusza, który nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce z najbliższej odległości. Po zdobytych dwóch bramkach Chemik dalej atakował, a Pogoń starała się zagrozić bramce Sasiaka po kontrach. Jedyną dogodną sytuację w pierwszej połowie miał Igor Walczak, jednak piłka po uderzeniu z powietrza minimalnie przeleciała obok słupka.
W drugich czterdziestu pięciu minutach lider z Polic nadal częściej operował piłką i miał zdecydowanie więcej sytuacji pod bramką Wojciecha Ostrowskiego. Jedną z nich wykorzystał w 73. minucie Jarosław Jóźwiak, który będąc w sytuacji sam na sam, minął bramkarza Pogoni i z kilku metrów umieścił piłkę w siatce.
