Pluszowa maskotka klubu King Szczecin - Kinguś nie będzie już zabawiać kibiców na każdym meczu w Szczecinie. Niebieski wilk będzie musiał podzielić się tą rolą ze znanym np. z meczów Pogoni, Gryfusem.
Do tej pory zdarzało się, że obie maskotki można było spotkać na tym samym meczu, teraz - jak tłumaczy rzecznik klubu Przemysław Sierakowski - to się zmieni.
- Od następnego meczu Kinguś nie będzie pojawiał się na meczach, na których będzie Gryfus. Mamy umowę z Urzędem Miasta na mocy, której pojawia się Gryfus. Optymalizacja kosztów też ma tutaj na pewno znaczenie - powiedział Sierakowski. Co na to sam Kinguś? Ze zmian zadowolony nie jest. - Maskotka jest nie tylko wizerunkiem klubu, ale też daje szczęście dzieciom. Dzieciaki jak widzą Kingusia to się cieszą, kochają go i przytulają. A teraz co? - powiedział Kinguś.
źródło: radioszczecin.pl
|
|