 Kosta Runjaic, Pogoń Szczecin: - Myślę, że to był niemal wyrównany mecz. Mieliśmy jednak cały czas lekką przewagę, gdy dominowaliśmy nad rywalem. Wiedzieliśmy, że u siebie Górnik gra w ten sposób, że wykorzysta każdą szansę do zdobycia gola. Staraliśmy się więc grać bardzo uważnie, by nie dopuścić rywali do groźnych sytuacji. Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni z tego punktu.
Szkoda jednak niewykorzystanych szans z drugiej połowy, tym bardziej, że Górnik nie miał klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Było bardzo zimno, ale myślę, że mecz mógł rozgrzać publiczność. Jestem zadowolony. Nie do końca… ale jednak zadowolony. Z Koroną zagramy bez Zwolińskiego i Frączczaka, którzy będą pauzować za kartki. Będziemy musieli sobie poradzić. Szansę będą mieli inni, jak dzisiaj Tomasz Hołota i na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i ją wykorzystać. Tworzymy drużynę, więc wszyscy muszą być gotowi do gry.
 Marcin Brosz, Górnik Zabrze: - Było to dla nas bardzo trudne spotkanie. Pogoń była bardzo dobrze przygotowana. Mieli na nas pomysł - nie tylko na grę, ale także na przykład na stałe fragmenty gry. Nam plany pokrzyżowały zmiany, które musieliśmy zrobić w przerwie i zaraz po. Nasz sztab robił w ostatnich dniach wszystko wszystko, by Dani Suarez i Szymon Żurkowski mogli grać, ale widać po nich było, że nie są w topowej formie.
źródło: własne
|
|
|
