Szczeciński tyczkarz Przemysław Czerwiński nie wystąpi w czwartkowych kwalifikacjach do finału w lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Osace. Wczoraj podczas treningu zawodnik MKL Szczecin złamał rękę. Zamiast na materace - spadł do dołka. Teraz Przemka czeka przez najbliższe miesiące chodzenie w opatrunku gipsowym, a później rehabilitacja.
źródło: gazeta.pl / własne
|
|