Radomiak Radom będzie rywalem Błękitnych Stargard w najbliższej kolejce rozgrywek drugiej ligi. Radomska drużyna aspiruje do gry na zapleczu LOTTO Ekstraklasy. Piłkarze z Radomia nie przegrali w tym sezonie jeszcze żadnego spotkania. Bilans podopiecznych Jerzego Cyraka to sześć zwycięstw i dwa remisy. Stargardzianie przegrali tylko raz, ale już pięć razy podzielili się punktami ze swoimi rywalami.

Do tej pory obie drużyny zagrały ze sobą cztery razy w drugiej lidze. W trzech pojedynkach górą był gospodarz meczu, a raz padł remis. Dwie wizyty Błękitnych w Radomiu to dwie porażki. W sierpniu 2015 roku stargardzianie przegrali tam 2:0, a rok później 2:1. Radomianie w tym sezonie u siebie wygrali trzy razy i tylko raz stracili punkty (remis z MKS-em Kluczbork 1:1). Błękitnych w meczach wyjazdowych grają w kratkę, ich dorobek to zwycięstwo, remis oraz porażka.

Radomiak już w zeszłym sezonie otarł się o awans. Najpierw z drugoligowego podium zepchnęła go Puszcza Niepołomice, a następnie radomianie zostali pozbawieni złudzeń w barażu. Tam przegrali 4:0 i 2:0 z Bytovią Bytów, co poskutkowało odejściem z klubu Roberta Podolińskiego. Nowy sternik, 41-letni Jerzy Cyrak na ten moment radzi sobie bardzo dobrze. Liderem zespołu podobnie jak w minionych rozgrywkach jest Leândro. 29-letni napastnik ma na swoim koncie już sześć goli. Brazylijczyk ostatnich dwóch sezonach zdobył aż 29 bramek na boiskach drugiej ligi.

Błękitni najchętniej dzielą się punktami w tym sezonie. Warto jednak zauważyć, że Radomiak notuje aktualnie serię dwóch remisów z rzędu. Stargardzianom brakuje argumentów w ofensywie. O ile defensywa spisuje się całkiem nieźle, tak nie ma komu strzelać bramek. Nie da się ukryć, że szwankuje także kreowanie sytuacji podbramkowych. Błękitni potrafią jednak grać z wymagającym rywalem. Tak było choćby w Poznaniu, gdzie pokonali niepokonaną Wartę.

źródło: własne