W sobotnim (11.03) meczu 27. kolejki pierwszej ligi koszykarzy Spójnia Stargard przegrała 54:79 z Pogonią Prudnik. Biało-bordowi na ziemi opolskiej rozegrali chyba najgorsze spotkanie w sezonie. Po raz kolejny po wyśmienitym starciu (wygrana z liderem, tj. Sokół) zanotowali znaczący spadek formy przypominający popularną sinusoidę.

Gospodarze, którzy przez blisko miesiąc czekali na kolejną wygraną, podeszli do spotkania z wyżej notowanym rywalem bardzo zmotywowani i ze zmianami w składzie. W porównaniu do poprzednich pojedynków już od pierwszych minut na parkiecie pojawił się duet Jarosław Bartkowiak oraz Michał Krawiec. Obaj szybko zaznaczyli swoją obecność, ale główne show skradł im kto inny.

Tomasz Prostak to nazwisko chyba będzie się śnić zachodniopomorskim graczom przez następne kilka nocy. Rozgrywający bankowców był tego dnia nie do zatrzymania. W sumie w ciągu czterdziestu minut gry zgromadził na swoim koncie 30 pkt. 6 asyst, trzy zbiórki i dwa przechwyty, czterokrotnie celnie przymierzając zza linii 6,75m, notując przy tym ponad 60% skuteczność z gry.

Goście tylko do końcówki pierwszej kwarty dotrzymywali Pogoni, później jednak Prostak zaczął swoje przedstawienie i do przerwy na świetlnej tablicy widniał wynik 44:27. Natomiast zawodnik gospodarzy miał na swoim koncie już 21 pkt.

Do drugiej połowy Spójnia przystąpiła z zamiarem odrabiania strat. Uaktywnił się z dystansu Dymała, któremu lepiej wychodził ten sposób zdobywania punktów niż gdy znajdował się bliżej kosza. Gospodarze jednak kontrolowali przebieg gry. Utrzymywali swoją przewagę na poziomie minimum jedenastu oczek.

To co stało się w końcówce trzeciej kwarty, sportowi komentarzy często określają mianem zabiciem spotkania. Biało-niebiescy powiększyli swoją przewagę do 25 punktów a licznik Spójni przez następne osiem minut zatrzymał się na liczbie 38.

Nie dziwi więc fakt, że stargardzianie przegrali najwyżej w tym sezonie. Gospodarze natomiast przełamali swoją negatywną serię czterech ligowych porażek z rzędu i odrobili do biało-bordowych jedno oczko w ligowej tabeli.

Pogoń Prudnik - Spójnia Stargard 79:54 (17:16, 27:11, 19:11, 16:16)

Pogoń: Prostak 30 (6 as., 4x3), Nowakowski 11, Bogdanowicz 10 (7 zb.), Mroczek-Truskowski 7 (6 as., 4 str.), Nowerski 7 (10 zb.), Kujon 6, Krawiec 4, Bartkowiak 2, Moczulski 2, Braszka 0, Morawiec 0

Spójnia: Dymała 19 (4/5x3, 5 as., 4 str.), Pytyś 12 (8 zb.), Pabian 8, Berdzik 4, Janiak 4, Raczyński 3, Bodych 2, Śpica 2, Grudziński 0, Koziorowicz 0, Lewandowski 0

źródło: własne