Portowcy jak i Pasy udanie rozpoczęły nowy rok. Obie drużyny zwyciężyły swoje pierwsze mecze po powrocie zmagań w LOTTO Ekstraklasie. Szczecinianie mają pięć punktów przewagi nad zespołem z Krakowa. Pokonanie kolejnego rywala zza pleców, będzie następnym krokiem w drodze do zapewnienia sobie miejsca w grupie mistrzowskiej. Cracovia w tym sezonie punktuje przede wszystkim na własnym boisku. Nie da się jednak ukryć, że Pasy w obecnych rozgrywkach są cieniem drużyny z poprzednich.

Pucharowa czkawka

Pasy w ubiegłym sezonie niemal do końca walczyły o ligowe podium. Ostatecznie zakotwiczyły tuż za nim i zagrały w Europie. FK Škendija 79 Tetovo dołączyła do listy polskich kompromitacji w Europejskich Pucharach. Cracovia przegrała z macedońskim klubem u siebie i na wyjeździe. Pasy nie potrafią utrzymać formy, a najczęściej remisują (9 remisów - najwięcej w lidze). Do Cracovii Kraków należy najwyższe zwycięstwo w tym sezonie. Zespół z Krakowa pokonał u siebie Koronę Kielce aż 6:0.

Cracovia w domu, Pogoń na wyjeździe

Gospodarze niedzielnej potyczki nie wygrali u siebie od czterech spotkań. Ostatnia wygrana Pasów w domu to 14 października i 1:0 z Wisłą Płock. Podopieczni Jacka Zielińskiego przed własną publicznością uzbierali 15 z 30 możliwych punktów. Z całego dorobku, 24 punktów Pasy w domu wywalczyły 62,5% (15 oczek). Bilans Cracovii to 4 wygrane, 3 remisy i 3 porażki, bramki 19:12 (średnia na mecz 3).

Szczecinianie na wyjeździe nie wygrali od czterech spotkań. Ostatnie trzy oczka przywieźli do Szczecina 21 października, kiedy to pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 3:0. Pogoń słabo radzi sobie na wyjazdach, z 33 możliwych oczek wywalczyła jedynie 10. Wyjazdowy dorobek stanowi 34% w stosunku całego dorobku szczecinian w tym sezonie. Bilans Portowców to 2 zwycięstwa, 4 remisy i 5 porażek, bramki 11:16 (średnia na mecz 2,45).

Przed meczem

Trener Portowców, przez lata związany z Wisłą Kraków, zdaje sobie sprawę z podtekstów związanych z meczem szczecinian z Cracovią. - Generalnie do każdego meczu podchodzimy z chęcią wygrania. Wiadomo, że na obcych stadionach rzadko zespoły odczuwają sympatię. Mogę powiedzieć ze swojej strony, jako trener oraz były zawodnik, że to są fajne mecze, gdy czuje się nie tyle wrogość, co brak sympatii ze strony kibiców rywala - powiedział Kazimierz Moskal.

Opiekun gospodarzy chwali zespołowość Portowców. - Siłą Pogoni jest zespołowość, co pokazał mecz z Piastem. Mimo niekorzystnego wyniku grali swoje i udało im się odrobić straty. Adam Gyurcso prezentuje się bardzo dobrze, to chłopak dysponujący świetnymi walorami szybkościowymi. Zdecydowanie robi różnicę w drużynie Pogoni, jest to klasa sama w sobie. Dobrze wygląda w przodzie Adam Frączczak, który został przekwalifikowany na napastnika. Solidnie wygląda również defensywa, więc jest to zespół dość zbilansowany - zauważa Jacek Zieliński.

Liczby nie kłamią:

7 - goli zdobyła Cracovia u siebie w ostatnich 30 minutach z 19 ogółem,
6 - goli Portowcy stracili w pierwszym i ostatnim kwadransie meczu na wyjeździe,
4 - mecze bez wygranej u siebie notuje Cracovia, Pogoń na wyjeździe,
45 - razy Pasy łapały w pułapkę ofsajdową rywali w tym sezonie (trzeci wynik w lidze),
325 - fauli mają na swoim koncie piłkarze Cracovii (trzeci wynik w lidze),

Przypuszczalne składy, absencje

Cracovia: 29. Grzegorz Sandomierski - 87. Diego Ferraresso, 22. Piotr Malarczyk, 21. Hubert Wołąkiewicz, 2. Tomasz Brzyski, 7. Jakub Wójcicki, 14. Damian Dąbrowski, 5. Miroslav Čovilo, 27. Marcin Budziński, 17. Sebastian Steblecki, 99. Krzysztof Piątek

Pogoń: 1. Jakub Słowik - 2. Cornel Râpă, 3. Jarosław Fojut, 23. Mateusz Matras, 77. Rcardo Nunes, 6. Rafał Murawski, 8. Mate Tsintsadze, 14. Kamil Drygas, 7. Ádám Gyurcsó, 11. Spas Delev, 9. Adam Frączczak,

Nie zagrają:
Cracovia: Paweł Jaroszyński (kontuzja)
Pogoń: -

źródło: własne/Pogoń Szczecin/Cracovia Kraków