Kotwica 50 Kołobrzeg nie przestraszyła się wyżej notowanego rywala i na własnym parkiecie pewnie wygrała 72:56 w meczu 17. kolejki pierwszej ligi koszykarzy nad GKS-em Tychy.

Gospodarze po dobrym początku Patryka Przyborowskiego rozpoczęli zawody od prowadzenia 6:0. Seryjnie punkty zaczął zdobywać też Daniel Grujić. Trafili także Suliński, Bodych oraz Pawłowski i po dziesięciu minutach gry na świetlnej tablicy widniał wynik 16:8. Goście w tym fragmencie gry razili nieskutecznością i siódmej minucie pojedynku zdobyli swoje jedyne punkty z gry. Nie wiele lepiej było przed przerwą, więc podopieczni Pawła Blechacza przed zmianą stron prowadzili 37:22.

Po przerwie GKS mocno się wziął do pracy. Przede wszystkim po trafieniach Mazura, Kowala i Zuba zbliżył się do miejscowych na pięć oczek. Na całe szczęście ważna trójka Kamila Hanke powstrzymała to seryjne odrabianie strat. Punkty zdobyli jeszcze Łukasz Bodych oraz Dawid Neumann i dzięki temu przed ostatnią odsłoną gospodarze odzyskali część bezpiecznej przewagi, która w tym momencie wynosiła dziewięć oczek.

Na początku czwartej odsłony najlepsi na parkiecie Adrian Suliński i Daniel Grujić (odpowiednio 19 i 17 pkt.) ukoronowali swój występ. Po ich trafieniach na świetlnej tablicy widniał wynik 68:46 i stało się jasne, że gospodarze odniosą siódme zwycięstwo w sezonie.

Kotwica Kołobrzeg - GKS Tychy 72:56 (16:8, 21:14, 17:21, 18:13)

Kotwica: Suliński 19 (6 zb., 4 przech.,4x3), Grujić 17 (8 zb.), Przyborowski 12, Bodych 8 (10 zb., 2 blk.), Pawłowski 7, Neumann 4, Hanke 3, Dzierżak 2 (9 as.), Małetko 0

GKS: Mazur 14 (5 zb., 5 str.), Zub 11, Barycz 7, Basiński 7 (7 zb.), Piechowicz 5 (6 str.), Kowalewski 4, Szpyrka 4, Bzdyra 2, Fenrych 2, Deja 0, Usendiah 0, Zawadzki 0

źródło: własne