Piłkarze Pogoni Szczecin nie zdołali pokonać Górnika Łęczna. Na własnym stadionie w obecności nieco ponad czterech tysięcy kibiców zremisowali 1:1. Podopieczni trenera Moskala nie zdobyli kompletu punktów od 20 sierpnia, kiedy wygrali 2:0 z Piastem Gliwice. Oba zespoły przed tym meczem plasowały się w dolnej części tabeli i wydawało się, że spotkanie może być ciekawe.
Niestety pierwsza połowa spotkania nie była porywająca a sytuacji z obu stron było jak na lekarstwo...

W czwartej minucie na strzał z dystansu zdecydował się Rafał Murawski. Dziesięć minut później Nunes bił rzut wolny, piłka spadła na głowę Fojuta a Prusaka przed stratą bramki uratował słupek. W 36 minucie swoją szansę miał Adam Gyurcso, ale futbolówka po jego strzale trafiła w boczną siatkę. Mówią, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak było tym razem. Choć Pogoń w pierwszej połowie wyglądała nieco lepiej od zespołu gości to przyjezdni schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Problemy z obroną strzału Bonina w doliczonym czasie gry miał Adrian Henger a piłkę celnie dobił Bartosz Śpiączka.

Po zmianie stron zrobiło się już ciekawiej. Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Prusak obronił strzał Deleva. Nie udało mu się to w 50. minucie, kiedy to Gyurcso obsłużył Murawskiego a ten strzelając z dystansu wpakował piłkę do siatki rywali. Serca kibiców biły mocniej, kiedy bramkarz Pogoni Adrian Henger decydował się na dalekie wyjścia do piłki. Tak było w 61. minucie, na szczęście futbolówka uderzona przez Bartosza Śpiączkę nie wpadła do bramki. W odpowiedzi uderzał Delev a kilka minut później bardzo niecelnie Murawski. W 79. minucie losy pojedynku powinien rozstrzygnąć Gyurcso. Ładną akcję przeprowadził Murawski ze Zwolińskim, piłka trafiła do wychodzącego sam na sam Węgra, ale ten posłał ją obok słupka. W końcowych minutach gospodarze nacierali ze zdwojoną siłą, mając kilka rzutów rożnych po kolei. Nie udało się jednak zmienić rezultatu.

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna 1:1 (0:1)
1:0 45' Bartosz Śpiączka
1:1 50' Rafał Murawski

Żółta kartka: Kamil Drygas
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 4354

Pogoń Szczecin: Adrian Henger - Cornel Rapa, Jarosław Fojut, Sebastian Rudol, Ricardo Nunes - Spas Delew (72' Łukasz Zwoliński), Mateusz Matras, Rafał Murawski, Kamil Drygas (82' Dawid Kort), Adam Gyurcso - Adam Frączczak

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Aleksander Komor, Maciej Szmatiuk, Gerson, Leandro - Grzegorz Bonin (86' Piotr Grzelczak), Krzysztof Danielewicz, Szymon Drewniak, Javier Hernandez (53' Slaven Jurisa), Grzegorz Piesio - Bartosz Śpiączka (77'Przemysław Pitry).

źródło: wlasne