W sobotę (17.09) w Koszalinie rozegrano półfinałowe starcia VII Memoriału im. Romana Wysockiego, który można uznać za nieoficjalne mistrzostwa województwa zachodniopomorskiego w koszykówce. W pierwszym dniu zawodów tak jak można było się spodziewać zdecydowanie dominowały zespoły występujące w Polskiej Lidze Koszykówki, tj. gospodarze AZS Koszalin oraz King Wilki Morskie Szczecin.
Akademicy pewnie ograli beniaminka pierwszej ligi, tj. Kotwicę 50 Kołobrzeg 81:49, natomiast 'wataha' Łukomskiego nie dała szans Spójni Stargard gromiąc ją 108:51. W niedzielę (18.09) w wielkim finale o godz. 13.30 koszalinianie będą bronić przed rokiem zdobytego w Stargardzie Szczecińskim trofeum a pokrzyżować im plany będą chciały Wilki. Z powodu wycofania się Spójni z drugiego dnia zawodów, nie zostanie rozegrane spotkanie o trzecie miejsce.

Roman Wysocki

Memoriał Romana Wysockiego jest rozgrywany po raz siódmy dla uczczenia, koszykarza, sędziego i trenera, działacza sportowego, wieloletniego prezesa Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki. W 1965 r., przyczynił się on do powstania sekcji koszykówki MKS-u Pogoń Szczecin. W tym roku organizatorem jest AZS Koszalin, miasto Koszalin oraz Zachodniopomorski Okręgowy Związek Koszykówki.
Akademicy mogą się pochwalić trzema wygranymi w tym turnieju. Wszystkie te sukcesy odnieśli w ostatnich latach. Kotwica Kołobrzeg wygrała dwie pierwsze edycje. Natomiast trzecia przypadła w udziale Spójni Stargard Szczeciński.

Pewna wygrana Wilków

Ekipa prowadzona przez trenera Marka Łukomskiego kontrolowała mecz od początku do samego końca. Spójnia, czyli ekipa grająca na co dzień w pierwszej lidze, próbowała różnych sposobów, by nawiązać walkę z dobrze zorganizowanym zespołem ze Szczecina, jednak ci z dużym spokojem i wyrachowaniem odpierali kolejne ataki. Drużyna King dominowała i dyktowała tempo tego spotkania, a w pewnym momencie przewaga gości ze Szczecina wynosiła ponad 50 punktów.

Spójnia Stargard - King Wilki Morskie Szczecin 51:108 (13:31, 21:28, 11:30, 6:19)
Spójnia: Dymała 8, Lewandowski 8, Raczyński 8, Pytyś 7, Bodych 7, Janiak 5, Fraś 4, Śpica 3, Pabian 1, Berdzik 0

King Wilki Morskie: Garbacz 18, Nowakowski 17, Dutkiewicz 17, Robbins 14, Brown 14, Majcherek 8, Kikowski 7, Łukasiak 6, Sword 5, Kulon 2, Robinson 0

Gospodarze górą

Koszykarze AZS Koszalin pokonali Kotwicę 50 Kołobrzeg, która odbudowuję koszykarskie tradycje w tym portowym mieście.
Akademicy od początku dyktowali tempo spotkania, jednak zbyt często zdarzały im się przestoje. Świetny start zaliczył nowo wybrany kapitan - Piotr Stelmach (9 punktów w pierwszej kwarcie).
Koszalinianie unikali gry indywidualnej, bardzo często dzielili się piłką. Kotwica natomiast wykorzystywała wszystkie pomyłki w defensywie AZS, co sprawiało, że kołobrzeżanie wciąż utrzymywali się w grze.
Akademicy pokazali się z bardzo dobrej strony tuż po przerwie. Wówczas kontrolę nad meczem przejęło trio Manigault - Nelson - Harris. Amerykanie odważnie wjeżdżali pod kosz rywali i kończyli koleje akcje. Ostatecznie po lepszej drugiej połowie, biało - niebiescy pokonali Kotwicę różnicą 32-punktów.

AZS Koszalin - Kotwica 50 Kołobrzeg 81:49 (23:17, 18:10, 21:9, 19:13)

źródło: własne / AZS Koszalin