Trener reprezentacji Polski U-17 - Bartłomiej Zalewski - powołał Damiana Pawłowskiego na krótki wyjazd do Hiszpanii, gdzie Polacy zagrają z Belgią oraz juniorami Malagi.
Pomocnik juniorów starszych wskoczył do kadry z listy rezerwowej. Zastąpił Mikołaja Kwietniewskiego z Fulham FC. - Na liście rezerwowej jest dwóch lub trzech zawodników w zależności od pozycji - powiedział dla pogonszczecin.pl asystent Bartłomieja Zalewskiego w kadrze U-17 Marcin Łazowski. - Damian był pierwszy wśród środkowych pomocników.
Pawłowski w styczniu rozpoczął przygotowania do nowej rundy z juniorami starszymi. W styczniu zagrał w trzech sparingach z Hutnikiem Szczecin (0:0), Iną Goleniów (4:1) oraz Dębem Dębno (7:0).
- Z Dębem kierował grą drużyny - powiedział trener juniorów starszych Paweł Cretti. - Był dyrygentem. Serce mi się raduje, gdy chłopiec, który ma potencjał, wraca do pełnej dyspozycji. W poprzednim roku był lekko zagubiony, ale to dla niego cenne doświadczenie. Dużo się nauczył i jest teraz silniejszy. O Pawłowskim wypowiedział się również trener Marcin Łazowski. - [i]Damian był w obwodzie od dłuższego czasu - przyznał Łazowski. - Jest doświadczonym zawodnikiem w kadrze. Nie jest anonimowy. Miał pewne potknięcia w trakcie minionego roku - nie wszystko układało mu się najlepiej. Wszystko wyprostował, grał w pierwszej rundzie eliminacyjnej, zebrał doświadczenie i dobrze funkcjonował w grupie. Jednak rywalizacja jest spora. Damian jest w trzonie reprezentacji. Na tym poziomie piłkarze muszą być gotowi i cierpliwi.[/i] Początkowo biało-czerwoni mieli zagrać dwumecz z Belgami, jednak ci nie zgodzili się na dwa spotkania. Podopieczni Zalewskiego zagrają jedną potyczkę z Belgami, a drugą z juniorami Malagi.
źródło: pogonszczecin.pl
|
|