W Bangkoku lekkoatleci będą walczyć o medale w Uniwersjadzie. Marcin Lewandowski z "Ósemki Police" ma duże szanse na medal. - Starty w Uniwersjadzie traktuję przede wszystkim szkoleniowo. Muszę przyzwyczajać organizm do kilkakrotnego biegania, dzień po dniu, na wysokich obrotach. Ale oczywiście będę walczył i starał się osiągnąć jak najlepszy wynik i jak najwyższe miejsce – powiedział Głosowi Szczecińskiemu Marcin Lewandowski.
Lewandowski nie ukrywał, że liczył na występy w mistrzostwach świata w japońskiej Osace. Miał minimum, które do tych startów go upoważniało. Pobiegł 800 metrów w czasie 1.45.52. Podobnie zresztą jak Paweł Czapiewski, choć ten ostatni miał nieco gorszy wynik od Marcina - 1.45.91. Do Osaki mogliśmy jednak wysłać tylko jednego z nich. Władze lekkoatletyczne nie wysłały żadnego.
Więcej w Głosie Szczecińskim.
źródło: gs24/własne
|
|