Wygraną GKS-u Przodkowo 3:0 z Gwardią zakończył się dzisiejszy pojedynek III Ligi Bałtyckiej w Koszalinie przy Fałata.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Gwardziści tworzyli sytuacje bramkowe, Kotłowskiego starali się zaskoczyć Wąsowicz i Brzeziański oraz Wojciechowski. W kolejnej groźnej sytuacji przyjezdnych uratowała poprzeczka. Przodkowianie zaczęli grać co raz lepiej, a rezultatem tego było trafienie na 1:0 Franciszka Barzowskiego.

Za raz po gwizdku rozpoczynającym drugie 45 minut doskonałą sytuację dającą remis koszalinianom zmarnował Ginter. Zespół gości grał co raz lepiej, a w szeregach Gwardzistów wkradła się nerwowość. Kilka raz wykazać się musiał Budnik, który nie dał się pokonał Kwaśnikowi i Marczakowi. W 65. minucie Kwaśnik podwyższył prowadzenie swojego zespołu. A na sam koniec kropkę nad i dla GKS-u postawił Rzepnikowski. Była to pierwsza porażka Gwardii w tym sezonie. W następnej kolejce zespół prowadzony przez trenera Drożdżala na swoim obiekcie podejmować będzie beniaminka III Ligi Bałtyckiej Vinetę Wolin.

Gwardia: Budnik - Wiśniewski (58’Bryk), Szałek, Wojciechowski, Dondera - Wólkiewicz (70’Słowiński), Shinmura, Szymański, Ginter (58’Bień), Wąsowicz (48’W.Wójcik) - Brzeziański

źródło: własne/gwardia.koszalin.pl