ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
inne / tenis
inne / tenis -
Falowanie Matkowskiego
autor: matkowskifyrstenberg.comOstatnimi czasy w sportowym życiu Marcina Matkowskiego układa się bardzo różnie. Na początku roku był jeden turniejowy półfinał, po czym kilka tygodni dość słabych startów, które doprowadziły do zakończenia współpracy z Robertem Lindstedtem. Bardziej obiecujący okazał się marzec. Co będzie dalej?
W krótkiej przerwie gier singlistów i deblistów była pora na występy pod narodowym szyldem. I tak na początku tego miesiąca Marcin Matkowski wraz z Łukaszem Kubotem wygrał w meczu Pucharu Davisa, czym przyczynił się do zwycięstwa Polski nad Litwą (3:2). Po tym szczeciński tenisista wybrał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie w marcu odbywają się dwa wielkie turnieje. W pierwszym, czyli Indian Wells, szczecinianin zabrnął daleko. Wraz z Nenadem Zimonjicem dotarł do półfinału, czym wyrównał swój najlepszy rezultat w tym roku. A w nim tylko nieco lepszy okazał się debel Vasek Pospisil/Jack Sock.
W finale Kanadyjczyk oraz Amerykanin też zresztą wygrali. W dobrych nastrojach można więc było się przenieść na wschodnie wybrzeże USA...

Turniej Miami Open to kolejny prestiżowy tysiącznik. Grają w nim najlepsi, a polsko-serbska para rozstawiona została z numerem 6.

W pierwszej rundzie Matkowski i Zimonjic napotkali Kevina Andersona i Jeremiego Chardy. Rywale byli jak najbardziej w zasięgu, ale zmęczenie i słabsza dyspozycja dnia niestety dała się we znaki. Polak i Serb popełnili znacznie więcej omyłek i aż pięć podwójnych błędów serwisowych. Ponadto cały czas byli w defensywie, z której w wielu sytuacjach nie potrafili wyjść obronną ręką. W efekcie przegrali 3:6, 3:6.
O ile porażka w pierwszej rundzie turnieju zawsze boli, tak gorycz tej można jakoś przełknąć. W końcu w poprzednim Polak i Serb zrobili sporo, a przegrana w tak wielkim turnieju ujmy nie przynosi.

Najbardziej szkoda jednak rankingowych punktów, bo po awansie o cztery oczka i wskoczeniu na 23 pozycję, teraz Marcin Matkowski znów nieco spadnie. A czy utrzyma współpracę z Nanedem Zimonjicem? Wydaje się, że tak. Debliści pokazali, że potrafią grać efektywnie i efektownie, a czas spędzony na kortach w turniejach, które już za nimi, pracował na ich korzyść.
Obydwu być może zobaczymy w kolejnym amerykańskim turnieju w Houston, a później zapewne między innymi w największym kwietniowym starciu tenisistów światowej czołówki, czyli Monte-Carlo Rolex Masters.
źródło: własne
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
piłka nożna/Ekstraklasa: 2
 
top komentarze
newsy:
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
30 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
25 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
19 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Błonie Barwice-KS Dziko »
12 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
11 » Myśla Dargomyśl-Dąb Dęb »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
10 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
10 » Zawisza Grzmiąca-Wiarus »
9 » Pogoń Szczecin-Piast Gl »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 1
pawelus
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151699
• newsów: 78139
• użytkowników: 81111
• komentarzy: 1173646
• zdjęć: 896717
• relacji: 40623
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies