Piłkarki Pragi Warszawa wygrały finałowy turniej 13. Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Na piątej pozycji zakończyła zmagania Victoria SP 2 Sianów.



Zespół ze stolicy był bez wątpienia najlepszym w turnieju rozgrywany na boiskach w Koszalinie i Sianowie. Warszawianki wygrały wszystkie pięć spotkań (trzy w eliminacjach, półfinał i finał), nie tracąc w nich żadnego gola. Same zaś zdobyły aż 19 bramek! Wygrana w finałach 13. OOM jest równoznaczna z tytułem mistrza kraju w kategorii juniorek młodszych.

Finałowy mecz rozegrany został na boisku Bałtyku Koszalin. Naprzeciwko Pragi stanęła Finałowy mecz rozegrany został na boisku Bałtyku Koszalin. Naprzeciwko Pragi stanęła jedenastka Medyka Konin, który do finałowego meczu również zachował czyste konto. Zespół z Wielkopolski liczył bardzo na swoją snajperkę Sandrę Sałatę (6 goli), ale nie potrafiła ona w sobotę sforsować obrony Pragi. Za to już w 7. minucie meczu warszawianki mogły objąć prowadzeni. Sytuacji sam na sam z bramkarką nie wykorzystała jednak Klara Grodzka. Jeszcze przed przerwą dwie groźne sytuacje miał Medyk. Najpierw, w 18. minucie, Donata Leśnik uderzyła nad poprzeczką z wolnego. Osiem minut później ta sama zawodniczka posłała piłkę wzdłuż bramki, ale o centymetry minęła ona słupek.


Po zmianie stron prowadzenie objęła Praga. Małgorzata Lesińska otrzymała piłkę w polu karnym i mocnym strzałem jako pierwsza w turnieju zmusiła do kapitulacji stojącą w bramce Medyka Magdalenę Winke. Wynik 1:0 utrzymywał się przez większą część drugiej połowy. W końcówce pod bramką Pragi kilka razy groźnie się zakotłowało i wydawało się, że ambitnie walczące dziewczęta z Konina mogą doprowadzić do wyrównania. Zamiast bramki na 1:1 był jednak drugi gol dla warszawianek. Ewelina Wołosiewicz uderzyła z lewej strony i piłka wpadła ponad konińską bramkarką przy dalszym słupku.
W rozegranym wcześniej na boisku Bałtyku meczu o 3. miejsce zmierzyły się Bronowianka Kraków z KS Michałowo. W regulaminowym czasie był remis 1:1. O brązowym medalu rozstrzygnęły rzuty karne. Lepiej tę próbę nerwów wytrzymały krakowianki, zwyciężając 5:3.


Dopiero na piątym miejscu turniej zakończyły zawodniczki UKS Victoria SP 2 Sianów. Podopieczne trenerów Jędrzeja Bieleckiego i Mariana Kuny na własnym boisku pokonały 3:2 w meczu o tę lokatę Ostrowię Ostrówek. Wygrana nie przyszła łatwo. Po pierwszej połowie prowadziły rywalki 2:1. Dopiero po zmianie stron sianowianki zmobilizowały się, czego efektem były dwa zdobyte gole. Piąte miejsce w Polsce to niewątpliwie bardzo dobry wynik. Trener Bielecki nie ukrywał jednak, że liczył na znacznie więcej.


Również w Sianowie odbył się mecz o siódmą lokatę. MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki przegrał w nim z Czarnymi Sosnowiec 0:1. Dziewczęta z Tomaszowa jako jedyny zespół w turnieju nie zdobyły na koszalińskich boiskach bramki.

źródło: gk24.pl