Po wpadce w Chojnie oraz dwóch zwycięstwach, okazałym na własnym terenie ze szczecińską Arkonią oraz tym sprzed kilku dni kiedy to Dąb zgarnął jakże cenne trzy punkty na trudnym terenie w Dobrej pokonując Sarmatę 3:2 czas na spotkanie w ramach XIV kolejki IV ligi. Tym razem na stadionie miejskim w Dębnie kibice będą mogli obejrzeć drużynę Darzboru Szczecinek. Jednocześnie będzie to ostatnie spotkanie gospodarzy 'u siebie' tej jesieni. Czy przyjezdni w jakiś sposób zdołają powstrzymać rozpędzony zespół Dębu? Czy urwą choćby punkt wiceliderowi? Odpowiedzi na te i inne pytania poznamy w sobotę około godziny 15.00.
Wszystkich kibiców gorąco zachęcamy do przyjścia na stadion, początek meczu o godz.13.00.

Jak już wspominaliśmy, po ostatnim zwycięstwie w Dobrej, dębnianie umocnili się na pozycji wicelidera IV ligi. Dwa razy bramkarza Mateusza Krupskiego pokonał wówczas Kamil Walków, jedno trafienie dołożył natomiast niezawodny Roman Majchrzak.
Tymczasem piłkarze ze Szczecinka we wtorek udali się do Szczecina na mecz z tamtejszą Arkonią i ku zaskoczeniu swoich kibiców nie potrafili wywieźć ze stolicy województwa choćby punktu. W XII kolejce również zasmakowali goryczy porażki, na własnym boisku musieli uznać wyższość goleniowskiej Iny.

Do sobotniego starcia obydwie drużyny przystąpią więc w zgoła odmiennych nastrojach, Dąb po dwóch zwycięstwach, Darzbór po dwóch porażkach.
Mecz w Dębnie będzie również pojedynkiem drużyny mającej na koncie najmniej straconych bramek w sezonie (Darzbór stracił ich 17, podobnie jak Osadnik Myślibórz (pod uwagę nie był brany zespół Świtu Skolwin ze względu na rozegrany jeden mecz więcej)) z drużyną którą bramek strzeliła jak do tej pory najwięcej (w 13 meczach Dąb zdołał strzelić 33 bramki).

Wszystkich kibiców raz jeszcze zapraszamy na stadion miejski w Dębnie, na godz.13.00. Miejmy nadzieję iż 'chłopaki' godnie pożegnają się ze swoimi kibicami, trzy punkty pozostaną u Nas.

źródło: dabdebno.futbolowo.pl, własne