Już w pierwszym spotkaniu sezonu 2014/2015 Spójnia Stargard Szczeciński osiągnęła to czego nie mogła przez 12 gier rundy zasadniczej poprzednich rozgrywek, kibice stargardzian wiedzą o co chodzi (wygraną na wyjeździe). Czemu o tym wspominamy? Bowiem dzisiaj (11.10) podopieczni Aleksandra Krutikowa zmierzą się w Poznaniu z miejscową AZS Politechniką a przytaczane wcześniej jedyne zwycięstwo w sezonie zasadniczym 2013/2014 biało-bordowi osiągnęli właśnie z poznańską drużyną.

W obecnych rozgrywkach stargardzianie prezentują się o niebo lepiej. Spora w tym zasługa nowych władz klubu, które dokonały paru wzmocnień jednak nie można zapomnieć, że zmieniła się także liga, bowiem piątka czołowych drużyn 'wyemigrowała' do Polskiej Ligi Koszykówki.

Goście dzisiejszego pojedynku z kompletem dwóch wygranych nad GKS-em Tychy i Astorią Bydgoszcz są wiceliderem rozgrywek. Szczególnie w drugim meczu grający na co dzień w Hali przy ul. Pierwszej Brygady koszykarze zaimponowali grą w defensywie i łatwo uporali się z bydgoszczanami.

Podopieczni Waldemara Mendela mają za sobą wygraną 65:61 z SKK Siedlce i wyjazdową porażkę 60:73 z GKS-em Tychy. W tym drugim meczu jedyną jasną postacią Wielkopolan był Mateusz Rutkowski, który przy bardzo dobrej skuteczności (ponad 84%) zgromadził na swoim koncie aż 25 oczek. Co warto podkreślić trafił też trzy na cztery rzuty zza linii 6,75m.

W porównaniu do poprzedniego sezonu w szeregach Akademików doszło do kilku zmian w składzie. Drużynę opuścili Paweł Hybiak, Adam Metelski, Marek Sobkowiak , Paweł Stankiewicz, Łukasz Ulchurski, Szymon Budnikowski, Albert Krawiec, Karol Tyborowski, Michał Wielechowski. W ich miejsce dołączyli: Szymon Budnikowski (GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne), Albert Krawiec (Biofarm Basket Suchy Las), Karol Tyborowski (BC Obra Kościan), Michał Wielechowski (Biofarm Basket Suchy Las). Wspomniany wcześniej szkoleniowiec ma do dyspozycji w miarę młody skład, jednak nie brakuje w nim kilku doświadczonych graczy a wśród nich wychowanka Spójni Tomasza Baszaka.

Biało-bordowi nie mogą lekceważyć przeciwnika. Wie o tym doskonale Aleksander Krutikow, który w wywiadzie dla Portalu Sportowe Fakty zapewnił, że jego zespół będzie czujny i solidnie się przygotowuje do każdego ze spotkań żeby cieszyć swoich kibiców.
- Jesteśmy doświadczoną drużyną. Każdy z zawodników przeżył wiele meczów z różnym scenariuszem. Zdajemy sobie sprawę, że nie można nikogo lekceważyć. To jest sport. Myślę, że takiego podejścia nie będzie w żadnym meczu - wtóruje mu rozgrywający Łukasz Żytko.

Jak będzie tym razem czy Spójni uda się wygrać trzeci mecz z rzędu? O tym przekonamy się późnym wieczorem (początek meczu o godz. 19.30), kiedy to wspierani przez swoich kibiców stargardzianie rozpoczną pojedynek z AZS Politechniką

źródło: własne / Sportowe Fakty