W drugim turnieju tegorocznego Pucharu Ziem Nadbałtyckich stoczono aż 51 walk. Aby wejść na ring zawodnicy czekali po kilka godzin.
Wszystko przez to, że walki odbywały się tylko w małej salce bokserskiej w SDS-ie. Z uwagi na trening koszykarzy King Wilków Morskich nie udało się rozstawić drugiego ringu i cały turniej trwał blisko 12 godzin. Mimo tych pewnych utrudnień zawodnicy bardzo chętnie przyjeżdżają do Szczecina, pokonując nawet kilkaset kilometrów. Ale nic dziwnego. Zachodniopomorskie to najlepsze bokserskie województwo, a Skorpion Szczecin to najlepszy klub. Dodatkowo trenerem kadry młodzieżowców jest
Marcin Stankiewicz, trener w szczecińskim Skorpionie.
Oprócz polskich zawodników w turnieju wzięli udział także Niemcy z Frankfurtu, Hamburga i Schwedt. Rękawice krzyżowali młodzicy, kadeci i juniorzy. Na ringu nie zabrakło także kobiet, których walki były bardzo widowiskowe dla kibiców.
Kolejny turniej w ramach pucharu Ziem Nadbałtyckich 12 kwietnia we Frankfurcie, a finał odbędzie się 7 czerwca w Szczecinie.
