Na łamach portalu informowaliśmy o wycofaniu się barlineckiej Pogoni z rozgrywek III ligi Bałtyckiej i o grze zespołu w a-klasie. W klubie podjęto się jednak ratowania klubu i działań, aby zespół wystąpił w tej lidze, w której zakończył rozgrywki w poprzednim sezonie. - Sprawa rozbija się o pieniądze,a właściwie to o ich brak. Na III-ligowy sezon potrzeba, według najoszczędniejszych szacunków, 300 000 złotych, a na rundę jesienną - połowę tej kwoty. A na razie mamy tak mało, że strach się przyznać. Postanowiliśmy jednak działać i zdobyć jak najwięcej środków na grę w III lidze. Władze Barlinka chcą nam pomóc i jest to bardzo mocne wsparcie. Jesteśmy w kontakcie z Zachodniopomorskim Związkiem Piłki Nożnej i otrzymaliśmy czas na ostateczne decyzje do 16 lipca - powiedział w rozmowie z Kurierem Szczecińskim sekretarz klubu Krzysztof Strzemecki.
Trzecia liga Bałtycka prowadzona jest na przemian przez Zachodniopomorski i Pomorski Związek Piłki Nożnej. W sezonie 2013/14 poprowadzi je ZZPN. Prezes ZZPN Jan Bednarek powiedział, że klub dwa tygodnie na zgromadzenie funduszy i przystąpienia do rozgrywek. Jeżeli środki finansowe się znajdą, to Pogoń Barlinek jesienią zagra w III lidze.
źródło: 24kurier.pl/własne
|
|