Pierwszy mecz Husarii Szczecin już w sobotę, 13 kwietnia o 14:00 na boisku nr 6 przy Karłowicza, rywalami będzie zespół Bielawa Owls. Na szczecińskiej ziemi ostatnie przygotowania do otwarcia sezonu Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Nadzieje na sezon 2013 są spore, ponieważ zrekonstruowana Husaria jeszcze nigdy nie przepracowała tak owocnie okresu przygotowawczego. Skupiając się na czysto sportowych aspektach w nadchodzącym meczu ciężko wskazać faworyta. Teoretycznie większym doświadczeniem dysponują przyjezdni z dolnego śląska, ale szczecinianie pierwszy raz od powrotu na boiska PLFA wystawią skład oparty w głównej mierze na doświadczonych zawodnikach, którzy rozegrali już przynajmniej jeden sezon na polskich boiskach.

Dla Husarzy forma przeciwników jest sporą niewiadomą. Najcięższych przeciwników widzą w drużynie Gliwice Lions, reszta rywali jest sporym znakiem zapytania i tak jak przed rokiem o tym kto będzie rozdawał karty będzie wiadomo dopiero po pierwszej rundzie spotkań. O przeciwnikach w podobnym tonie wypowiadają się bielawskie Sowy, dla których każde ze spotkań będzie sporym wyzwaniem. Jak podkreśla trener główny najbliższych rywali futbol w Polsce jest bardzo nieprzewidywalny. Co roku przed sezonem ciężko jest wskazać konkretnego faworyta czy też określić swoją swój potencjał.

Jeśli brać pod uwagę potencjał drużyn to przyjezdni nie potrafią określić swoich mocnych stron na tle innych przeciwników. Swoje atuty chcą wyklarować po pierwszych kolejkach futbolowych zmagań. Po przeciwnej stronie linii wznowienia - w ekipie Husarii - panują nieco inne nastroje. Najwyższy czas na sprawdzian, sporo czasu zbierali lekcje i uczyli się futbolu od bardziej doświadczonych zawodników. Popularnym twierdzeniem jest, że najwyższa pora wykorzystać swój potencjał. Nikt jednak nie wychodzi przed szereg i swoje ambicje chcą określić dopiero po pierwszych zmaganiach.

Sobotnie spotkanie może być dla kibiców nieco chaotyczne. W ostatnich sezonach obie ekipy swoich mocnych stron upatrywały w defensywie. Dlatego można liczyć na twardą, męską grę pełną powaleń i mocnych uderzeń. Szanse w nadchodzącym spotkaniu rozkładają się równomiernie. Wygra bardziej skoncentrowana drużyna, której system gry wyeksponuje słabe strony przeciwnika.

Czy najlepsza szczecińska drużyna odniesie swoje pierwsze w historii inauguracyjne zwycięstwo ? Wszyscy przekonamy się już 13. kwietnia 2013r. na boisku nr 6 stadionu Pogoni Szczecin przy ul. Karłowicza 6. Wstęp wolny, temperatura dodatnia. Wszyscy stawmy się by wspólnymi siłami dopingować Husarzy na początku drogi do finału pierwszej ligi.

źródło: husaria.eu/