Po porażce we własnej hali z Anwilem koszykarze
kołobrzeskiej Kotwicy udali się do Tarnobrzega, gdzie zagrają w pogromcą AZSu Koszalin -
Siarką Jezioro Tarnobrzeg, która będzie chciała udowodnić, że ostatnie dobre występu tego klubu to nie przypadek.
Przypomnijmy, że w Siarce podobnie jak w Kotwicy doszło rewolucji w składzie, z poprzedniego składu ostał się jedynie Piotr Pyszniak, wychowanek Rafał Walski oraz trener Dariusz Szczubiał. Do zespołu dołączyli: Matt Addison, Robert Christopher Long, Xavier Alexander, Rahshon Turner, Jakub Dłoniak, Krzysztof Krajniewski, Jakub Patok, Dawid Przybyszewski, Daniel Wall oraz wychowankowie Bartosz Szczytyński i Piotr Pandura. Czarodzieje z wydm szczególną uwagę będą musieli zwrócić na Matta Addisona, Xaviera Alexandera i Jakuba Dłoniaka, którzy praktycznie we trójkę rozmontowali AZS.
Na ławkach trenerskich dojdzie do ciekawego pojedynku. Przeciwko sobie staną dwaj szkoleniowcy, którzy jeszcze niedawno temu razem prowadzili Kotwicę. Tomasz Mrożek zmierzy się z obecnym szkoleniowcem Siarki - Dariuszem Szczubiałem. W lepszej sytuacji jest Szczubiał, bowiem przed sezonem miał on więcej czasu na przygotowanie drużyny (w Kołobrzegu długo nie było wiadome czy drużyna przystąpi do rozgrywek).
Kołobrzeżanie mimo porażki z Awilem pozostawili po sobie dobre wrażenie, ale żeby wygrać w Tarnobrzegu (byłaby to duża niespodzianka) muszą dobrze zagrać przez całe spotkanie, walczyć na tablicach, grać dobrze w obronie i szczególnie uważać na kontrataki Siarki, której ten fragment gry jest sporym atutem. Jak będzie przekonamy się o tym wieczorem. Początek pojedynku zaplanowano na godzinę 1900.
