Nie takiego obrotu spraw spodziewali się kibice Pogoni Barlinek w związku ze sparingiem ich drużyny z beniaminkiem II Ligi Zachodniej - Gryfem Wejherowo. Pomimo iż to tylko etap przygotowań do nadchodzącego sezonu, jednakże wynik nie napawa optymizmem. W sparingu rozegranym w Choszcznie gdzie wejherowianie przebywają na zgrupowaniu, Pogoń Barlinek przegrała z Gryfem aż 0:7 (0:6).

Od samego początku to piłkarze z Wejherowa osiągnęli przewagę. Zdominowali środek pola i od pierwszej minuty stwarzali groźne sytuacje podbramkowe. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już po 15 minutach Gryf Orlex prowadził 3:0. Najpierw na prowadzenie wejherowian wyprowadził Łukasz Pietroń. Jego dośrodkowania z rzutu wolnego nikt nie zdołał przeciąć, ale piłka i tak wpadła do bramki obok próbującego interweniować bramkarza Pogoni.

Po chwili było już 2:0. Sytuację sam na sam z bramkarzem z Barlinka na gola zamienił Michał Fidziukiewicz. Zawodnicy Pogoni jeszcze nie zdążyli się otrząsnąć a przegrywali 3:0. Z rzutu rożnego dośrodkował Grzegorz Gicewicz a gola po strzale głową zdobył Przemysław Kostuch.

To nie był koniec popisów strzeleckich. Czwartego gola po rajdzie prawą stroną boiska dołożył Maciej Stefanowicz a kilka minut później swojego drugiego gola w tym meczu dołożył Łukasz Pietroń.

W 45 minucie wejherowianie dobili Pogoń strzelając szóstą bramkę. Prostopadłym podaniem Fidziukiewicz uruchomił Rafała Siemaszko a ten wykorzystał sytuację.

Po zmianie stron Gryf Orlex nadal nadawał ton wydarzeniom na boisku, ale gola obejrzeliśmy już tylko jednego. Indywidualną akcją popisał się Marcin Warcholak i strzałem w długi róg ustalił wynik spotkania na 7:0.

Po sparingowej klęsce w Choszcznie, już w najbliższą sobotę Pogoń Barlinek rozegra kolejny sparing, tym razem z beniaminkiem III Ligi lubusko-dolnośląskiej, Piastem Karnin. Spotkanie zaplanowano na godz.15.00.

źródło: http://www.gryfwejherowo.com.pl, http://pogonbarlinek.futbolowo.