Piłkarki Pogoni Baltica Szczecin przygotowuje się do nowego sezonu.Szczecinianki mimo spadku z ekstraklasy dzięki problemom finansowych AZS AWF Gardinii Wrocław i rezygnacji olkuskiego SPR zagrają w PGNiG Superlidze kobiet. Zespół z Grodu Gryfa nie chce powtórzyć sytuacji z poprzednich rozgrywek i skład został wzmocniony doświadczonymi zawodniczkami o czym informowaliśmy na łamach portalu. - Kolejnych transferów do klubu raczej już nie będzie, może w czasie sezonu .Cele? Już medale nam zawieszają na szyjach, ale my musimy chłodzić głowy. Nie możemy nabierać za dużo chochlą do buzi, bo możemy się zakrztusić. - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą Dariusz Molski, trener szczecinianek.
Z zespołu odeszły Anna Cegłowska oraz Olga Kuzniecowa, które się nie sprawdziły na parkietach ekstraligi, a także Izabela Yilmaz, druga bramkarka która nie przedłużyła umowy. W Pogoni Baltica zostały dwie zawodniczki na tej pozycji, Adrianna Płaczek (grała w Czechach podczas młodzieżowych Mistrzostw Świata, Polski nie zdobędą medalu, w ćwierćfinale przegrały z Węgierkami) oraz Karolina Sagała, możliwe jest wzmocnienie tej pozycji oraz prawego skrzydła. Pierwsze trzy tygodnie podopieczne Dariusza Molskiego przygotowywać się będą w Grodzie Gryfa, następnie w planach są dwa obozy oraz udział podczas trzech towarzyskich turniejów. Na inaugurację ekstraklasy Pogoń Baltica w Szczecinie zmierzy się z Samborem Tczew 8 września. Mecze piłkarek będą do oglądania za darmo.
źródło: gazeta.pl/Marcin Gigiel
|
|