W poniedziałek grupa juniorów i zawodników rezerw Portowców wyjechała do Międzyzdrojów na pięciodniowy obóz. - To będzie próba charakteru - zapowiada trener Pogoni II Maciej Mateńko. W sobotę część podopiecznych Mateńki zagrała w sparingu z III-ligową Pogonią Barlinek. Po niezłej grze młody zespół, z kilkoma starszymi kolegami w składzie, wygrał 2:0. - Jestem bardzo zadowolony, bo widać, że młodzi chłopcy robią bardzo duże postępy - ocenia szkoleniowiec rezerw Maciej Mateńko. - Miejmy nadzieję, że kolejni będą mieli okazję wskakiwać do pierwszego zespołu. Zawodnicy, którzy grali w meczu przeciwko Pogoni Barlinek także jadą na obóz.

Drużyna rozpocznie obóz w Międzyzdrojach już 23 stycznia. - Pojedzie z nami 28 zawodników - precyzuje trener Pogoni II. - Są wśród nich nowi oraz testowani. Po obozie zapadną decyzje, czy dołączą do nas. Nad morzem zawodników czekać będzie solidna dawka zajęć. Będą szkolić wiele aspektów piłkarskiego rzemiosła: motorykę, taktykę i technikę. Czyli wszystko to, co dorosłemu piłkarzowi jest potrzebne, by zaistnieć w futbolu.

- Treningi będą odbywały się trzy razy dziennie - informuje Mateńko. - Rano skupimy się na przygotowaniu motorycznym, po obiedzie będziemy odbywać trening na boisku i popracujemy nad taktyką. Wieczorem czekać będzie na nas hala. Tam z kolei poćwiczymy elementy taktyczne. Pojawia się pytanie, czy nastolatkowie wytrzymają takie tempo. Szkoleniowiec nie ma wątpliwości. Sugeruje nawet, że właśnie tam będzie można zobaczyć, kto ma zadatki na solidnego piłkarza. - Oni muszą wytrzymać taką dawkę treningów - mówi szkoleniowiec rezerw. - Wszystko będzie stopniowane. Nie jedziemy tam po to, żeby ich w ciągu pięciu dni zajechać. Będzie jeszcze czas na to, by ostrzej popracować. Ten obóz będzie dla zawodników także sprawdzianem charakteru. Zobaczymy, kto wymięka, a kto daje radę (śmiech) - dodaje. - Mamy zapewnioną halę oraz sztuczne boisko, hotel daje nam dobre warunki bytowe - mówi o warunkach Mateńko. - Nie musimy martwić się o nic, a jedynie zadbać o to, żeby dopisywało nam zdrowie.

źródło: pogonszczecin.pl/ Łukasz Kasprzyk