Pierwsze punkty w spotkaniu trafił Marko Djurić za dwa, gospodarze odpowiedzieli trójką Igora Milicicia. AZS prowadził 3:2. Jak się później okazało było to pierwsze i zarazem ostatnie prowadzenie w pierwszej kwarcie. W 3 minucie Stefhon Hannah, co prawda doprowadził do wyrównania 8:8, ale wyjść na prowadzenie już się nie udało.
Podopieczni Tomasza Mrożka w kolejnych fragmentach pierwszej odsłony dosłownie odjechali gospodarzom. Po pięciu minutach gry Kotwica wygrywała już 17:8.

Pierwsza ćwiartka ostatecznie zakończyła się z przewagą jedenastu punktów drużyny gości. 28:17 dla Kotwicy. Kolejne dziesięć minut rozpoczęło się od odrabiania strat przez koszalińskich amerykanów, a wszystko rozpoczął Montgomery. Po 12 minutach gry AZS przegrywał już tylko 23:31. Następne 60 sekund należało do Grzegorza Surmacza, który odrobił kolejne cztery punkty dla swojej drużyny. Po kwadransie spotkania gracze z Kołobrzegu prowadzili zaledwie jednym punktem, po trójce Stefhona Hannaha. W kolejnych emocjonujących minutach drugiej kwarty, Kotwica oddaliła się na trzy punkty i z taką przewagą zakończyła pierwszą połowę spotkania.
Trzecia kwarta rozpoczęła się od nieskutecznych rzutów za trzy podopiecznych Andreja Urlepa, ale pod koniec 22 minuty George Reese trafił z dystansu doprowadzając tym samym do wyrównania. Następne minuty akademików, były znakomite 17-0! mówi samo za siebie, pierwsze punkty w tej kwarcie goście rzucili dopiero w 27 minucie gry. Na ostatnie dziesięć minut akademicy wychodzili z prowadzeniem 59:50, w których akademicy grali dalej dobrze w defensywie, ale doszło do tego nieskuteczna gra w ataku, efektem czego była emocjonująca czwarta kwarta spotkania. Trzy minuty przed końcem Jessie Sapp trafił za dwa doprowadzając do niebezpiecznego stanu 69:65. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali 80:70.

AZS Koszalin - Kotwica Kołobrzeg 80:70 (17:28, 22:14, 20:8, 21:20)

AZS: Marcin Dutkiewicz 16, George Reese 15, Igor Milicic 12, J.J. Montgomery 8, Stefhon Hannah 8, Marshall Strickland 6, Grzegorz Surmacz 6, Mateusz Jarmakowicz 4, Marko Lekic 3, Callistus Eziukwu 2 (10 zb)

Kotwica: Darrell Harris 14 (18 zb), Reginald Holmes 12, Marko Djuric 11, Jassie Sapp 8, Oded Brandwein 8, Tomasz Kęsicki 6, Łukasz Diduszko 6, Łukasz Wichniarz 5

źródło: inf. własna