Trwa fatalna pasa piłkarek Victorii S.P.2 Sianów, które przegrały kolejne spotkanie ligowe tym razem3:0 z piłkarkami spadkowicza z Ekstraligii, zespołem Stilonu Gorzów Wielkopolski. Osłabione brakiem kilku podstawowych zawodniczek min. Karoliny Zakrzewskiej, Malwiny Grzelak pojechały mimo to na mecz do Gorzowa z zamiarem sprawienia niespodzianki. Niestety nie udało się. Sianowianki w pierwszej połowie popełniły kilka błędów w obronie i to spowodowało utratę dwóch pierwszych bramek. Na ich usprawiedliwienie może być jednak fakt, że co mecz sianowska obrona gra w innym ustawieniu i stąd sporo błędów w ustawieniu i wzajemnej asekuracji. Tak właśnie padła pierwsza bramka dla gorzowianek, które już w 6 minucie strzeliły bramkę na 1:0 a autorką jej była Klaudia Wawer.

Druga bramka to też nieporozumienie sianowskiej obrony i Weronika Zasowska podwyższyła w 15 min. na 2:0. Kiedy wydawało się, że tak skończy się pierwsza połowa w doliczonym czasie padła trzecia bramka po błędzie dotychczas dobrze broniącej bramkarki z Sianowa a strzelcem jej była Magdalena Dulik.
W tej połowie piłkarki Stilonu były zdecydowanie lepsze od sianowianek mogły nawet wygrać ją wyżej, gdyby tylko lepiej nastawiły celowniki. Ale mogły również stracić 2 bramki, bo dobre sytuacje do strzelenia bramek miały: w 21 min. Marlena Kryściak i w 43 min. Paulina Trzeciak.

Druga połowa była już bardziej wyrównana, choć z minimalną przewagą gorzowianek. Po wprowadzeniu kilku zmian przez trenera drużyny gorzowskiej tempo gry Stilonu spadło i akcje były już mniej klarowne. W 55 min. poprzeczka ratuje sianowianki przed utratą gola. W drugiej połowie piłkarki Victorii S.P.2 miały swoje dwie dobre okazje do zmiany rezultatu. Najpierw w 59 min. zmarnowała Justyna Siwik a w 85 min. Adrianna Czerwińska, która była sam na sam z bramkarką Stilonu. Trener Jędrzej Bielecki pomimo porażki pochwalił swoje dziewczyny za wielką ambicję i wolę walki do końca spotkania. Pomimo, że przegrywały do przerwy 3:0 grały do końca meczu bardzo ambitnie i w drugiej połowie nie straciły już żadnej bramki. Trener drużyny sianowskiej pomimo tak kiepskiej i często pechowej jesieni wierzy w utrzymanie zespołu w I lidze. Wierzy, że dziewczyny się zmobilizują i wiosna będzie o wiele lepsza.

SKŁAD VICTORII S.P.2 SIANÓW
Katarzyna Maślak, Marlena Kryściak, Wiktoria Cieplak (59 Dorota Siwik, 70 Adrianna Czerwińska), Paula Szawurska (38 Katarzyna Gożlińska), Adrianna Saganowska, Karolina Wieczorek, Klaudia Saganowska, Alicja Dzienis, Paulina Trzeciak, Emilia Hubka i Justyna Siwik.

W najbliższym czasie 10.11. 2011r. juniorki młodsze Victorii S.P.2 Sianów czekają w Szczecinie eliminacje Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych. Młodziczki zagrają w Lejkowie 11.11.2011r. w Mistrzostwach Województwa Młodziczek a Juniorki 19.11.2011 r. w Sianowie rozegrają turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski Juniorek. Pod koniec listopada i na początku grudnia sianowianki zagrają jeszcze w eliminacjach Halowych Mistrzostw Polski Seniorek, Juniorek i Juniorek Młodszych. Cieszymy się z udziału w tych zawodach ale i martwimy się jak powiedział trener Jędrzej Bielecki czy będzie za co wziąć w nich udział.

źródło: Jedrzej Bielecki