Gdyby mecz zakończył się remisem żadna z drużyn nie powinna mieć pretensji. Skazywana na porażkę Victoria, która dotąd nie zdobyła punktów w rozgrywkach radziła sobie nadzwyczaj dobrze, dzielnie stawiając opór faworyzowanej Olimpii. Piłkarki obu zespołów nie stworzyły zbyt wielu sytuacji podbramkowych, obu ekipom brakowało dokładności i pomysłu na grę. Szalę zwycięstwa na korzyść gospodyń przechyliła Natalia Mokrzycka, która w 84 minucie zdobyła jedyną bramkę meczu.

Jeszcze pierwszej odsłonie spotkania zespół Jędrzeja Bieleckiego opuściła Justyna Siwik, która nabawiła się kontuzji po faulu jednej ze szczecinianek.

Po zmianie stron sianowianki wykazywały się większą inicjatywą, kolejne zmiany w składzie Olimpii nie przynosiły efektu w postaci poprawy gry i bramki. Szczecinianki rzadko decydowały się na strzały z dystansu, co przy mocno świecącym słońcu wprost w bramkarkę z Sianowa mogło przynieść gola. Piłkarki z Sianowa nie potrafiły natomiast wykorzystać dynamicznej Marleny Kryściak, która raz po raz ładnie odnajdywała się w okolicach pola karnego gospodyń.
W 84 minucie Mokrzycka uderzyła z 30 metrów i nie dała najmniejszych szans, strzegącej bramki Victorii Klaudii Saganowskiej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.

Olimpia Szczecin - Victoria Sianów 1:0 (0:0)
Mokrzycka 84’

Olimpia: Krowiak - Jabłonowska, Szwed, Mokrzycka, Kałamaja, Lachman (79’ Kowalczuk), Tarnowska (57’ Jabłońska), Tomczak (68’ Koczkodaj), Siwek (57’ Semczyszyn), Ćwiklińska, Tokarska

Victoria S.P.2 Sianów:Klaudia Saganowska, Wiktoria Cieplak, Malwina Grzelak, Karolina Zakrzewska, Emilia Hubka (85' Karolina Wieczorek), Katarzyna Maślak (50' Natalia Kopernacka), Marlena Kryściak, Adrianna Saganowska, Patrycja Bachman, Justyna Siwik (25' Ewelina Gudan), Paulina Trzeciak.

źródło: mksolimpia.szczecin.pl/własne/Jedrzej Bielecki