ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / B klasa
piłka nożna / B klasa -
Ciężki mecz Pogoni Nowej

Po ostatnim pogromie Pogoni Nowej nad Ogniwem Dzwonowo (13:0) kibice szczecińskiej drużyny spodziewali się, że podobny rezultat padnie w Sownie, a mecz będzie typowym "spacerkiem". Okazało się jednak, że gospodarze skazywani na sromotną porażkę przystąpili do meczu bardzo umotywowani i nie zamierzali wcale łatwo "oddać skóry". - To tylko Pogoń panowie... - pokrzykiwali na swoich zawodników mieszkańcy Sowna, zachęcając ich do walki na boisku, a niektórzy piłkarze Pogoni Nowej wyglądali tak, jakby jeszcze żyli meczem sprzed tygodnia.
Pierwsza odsłona meczu nie przysporzyła zbyt wielu emocji. I choć to gospodarze od początku ruszyli do ataków, to podopieczni Krzysztofa Sobieszczuka już w szóstej minucie mogli cieszyć się z prowadzenia. Po akcji Matlak - Toboła, ten drugi idealnie dograł piłkę do nieobstawionego Kalecińskiego a ten nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Pięć minut później mogło być już 1:1, zawodnik Podlesia znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Rejmanem, jednak strzelił wysoko nad poprzeczką bramki.
W 31 minucie tuż za linią pola karnego sfaulowano Matlaka, rzut wolny wykonywał sam poszkodowany. Dośrodkowanie w pole karne, do piłki dopada Toboła i z bliskiej odległości strzela tuż obok interweniującego Piotra Zygmuntowicza. Portowcy prowadzą 2:0, ale mimo to gra im się nie klei i mają problem z zamienieniem na gola stwarzanych sytuacji, słabszy mecz rozgrywa brylujący w ostatnich spotkaniach Toboła a kilkakrotnie wynik ratuje bramkarz gospodarzy.


Ambitna gra Podlesia zaowocowała kontaktową bramką trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy. Artur Frątczak dośrodkowywał w pole karne, piłka minęła Rejmana, tuż przed bramką dopadł do niej Michalski i skierował ją do siatki w tym samym momencie zderzając się ze słupkiem. Zawodnikowi jednak nic się nie stało i już po chwili kontynuował grę. Po zdobyciu gola przez gospodarzy gra zaczęła się mocno zaostrzać, a piłkarze Podlesia nie przebierali w środkach, aby utrudnić grę Pogoni. Arbiter zawodów stracił całkowicie panowanie nad tym co zaczęło się dziać na boisku, a zawodnicy zaczęli sobie pozwalać na coraz więcej i zrobiło się bardzo nerwowo. Atmosfera uspokoiła się w momencie, gdy trzeciego gola dla Pogoni zdobył Artur Dmowski, wówczas gospodarze stracili już wiarę w to, że w tym spotkaniu mogą coś ugrać. Zwłaszcza, że chwilę później zmierzającą po rzucie wolnym pod poprzeczkę piłkę fantastycznie wybronił Rejman. Gola numer cztery dla gości na kwadrans przed końcowym gwizdkiem arbitra zdobywa aktywny Barandowski, który wcześniej mimo kilku dogodnych sytuacji nie potrafił pokonać Zygmuntowicza. W 85 minucie wynik spotkania na 5:1 dla Pogoni Nowej ustala Dmowski. Wynik na pewno cieszy kibiców lidera pierwszej grupy b-klasy, ale z pewnością nie postawa zwłaszcza młodych zawodników. Był to bez wątpienia najsłabszy mecz granatowo - bordowych, biorac pod uwagę zarówno rundę jesienną i wiosenną.
źródło: paulinus
 

multimedia
najnowsze multimedia








co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Mecze 1/8 Finału Puchar »
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
28 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
24 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
19 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Błonie Barwice-KS Dziko »
12 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
11 » Calisia Kalisz Pomorski »
11 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
11 » Olimp Złocieniec-Sokół  »
9 » Dąb Dębno-Stal Szczecin
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151699
• newsów: 78140
• użytkowników: 81117
• komentarzy: 1173689
• zdjęć: 896875
• relacji: 40624
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies