ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / Kobiety
piłka nożna / Kobiety -
Główka na wagę awansu
autor: c80Wtorkowy półfinał Pucharu Polski rozstrzygnął się dopiero w dogrywce. Bramkę na wagę awansu zdobyła Aneta Legęć.
Tegoroczny finał, zatem będzie powtórką ubiegłorocznego. Wtedy Unia wygrała 7:1. Powtórka sprzed roku - oby tylko nie wyniku - na pewno nie! - mówi strzelczyni zwycięskiej bramki w dogrywce. Mecz półfinałowy nie był jednak dla Pogoni spacerkiem. Wrocławianki do 85 minuty wygrywały 1:0 po bramce Tarczyńskiej. Dopiero na 5 minut przed końcem meczu wyrównała Barlage.


-To był nasz najlepszy mecz od dłuższego czasu. Ja patrząc z ławki na to, co się działo na boisku nie wierzyłam, że tak długo przegrywałyśmy, bo praktycznie straciłyśmy bramkę podczas naszej przewagi, ale niemożliwością dla mnie było, że mogłybyśmy ten mecz przegrać.


Ale wyrównałyście dopiero pod koniec spotkania.
- Dokładnie i to była taka 'kropka nad i' i zwieńczenie naszych starań żeby do tego remisu doprowadzić. Było już trochę mało czasu do końca, ale tak jak powiedziałam patrząc na poczynania drużyny - dla mnie niemożliwością było ten mecz przegrać i te słowa chyba zapamiętają koleżanki, które do 85 minuty siedziały ze mną na ławce.

Twoje wejście na boisko to był też decydujący moment meczu.
- Szczerze przyznam, że straciłam poczucie czasu podczas meczu i do końca nie byłam pewna czy trener da mi szansę, czy będzie ryzykował w meczu, gdzie naprawdę trzeba wejść i dać maksimum z siebie żeby zespół po zmianie nie stracił a zyskał. Okazało się, że trener ufa mi a ja odwdzięczyłam się strzeleniem gola. Dla mnie jednak bohaterkami tego spotkania są koleżanki z zespołu, które przez 90 minut, a później jeszcze w dogrywce musiały uporczywie starać się by wyrównać i pokonać nie tylko przeciwniczki, ale i ciężkie warunki pogodowe (które oczywiście dla obu zespołów były takie same)

Taka bramka powoli staje się Twoim 'firmowym' zagraniem. Wcześniej jeszcze w I lidze w meczu z Bydgoszczą podobnie w końcówce zdobyłaś bramkę na 2:1

- To prawda - był taki mecz, kiedy w 92 minucie po rzucie wolnym z okolic rożnego również wykończyłam akcję zespołu. To są ważne dla mnie trafienia, nadają pewności siebie, pozwalają się cieszyć, ale przede wszystkim zyskuje na tym drużyna.

To, że zaczęłaś mecz na ławce to jeszcze efekt kontuzji z okresu przygotowawczego?

- Tak, nie przepracowałam zimowego okresu przygotowawczego, który według mnie jest najważniejszym okresem przygotowawczym w roku. Trzy miesiące rehabilitacji uniemożliwiły mi odpowiednie przygotowanie. Niestety nie mogę też powiedzieć, że jestem już w pełni sił po kontuzji, jeśli chodzi o dolegliwości... Dlatego tak uważamy z trenerem i naszymi fizjoterapeutami, aby jednak cały czas oszczędzać nogę.
źródło: piłkakobieca.pl/Łukasz Preiss
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
inne/inne sporty: 1
piłka nożna/Ekstraklasa: 1
 
top komentarze
newsy:
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
28 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
24 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
19 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Błonie Barwice-KS Dziko »
12 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
11 » Olimp Złocieniec-Sokół  »
11 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
10 » Zawisza Grzmiąca-Wiarus »
9 » Dąb Dębno-Stal Szczecin
aktualnie na portalu
zalogowanych: 2
Elpistoler... KelvinCors
gości: 2
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151699
• newsów: 78139
• użytkowników: 81113
• komentarzy: 1173671
• zdjęć: 896717
• relacji: 40623
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies