I wszystko stało się jasne. W sezonie 2006/2007 Szczecin nie zdobędzie żadnego medalu w grach zespołowych. Jedyny klub, który stanął przed taką szansą - Łącznościowiec Poczta Polska Szczecin w ćwierćfinale play-off odpadł w konfrontacji z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. W sobotę na wyjeździe nasze panie przegrały 12:31. Natomiast w środę u siebie 30:35 (15:20). Aż trudno uwierzyć, że ten najwyżej sklasyfikowany klub w Szczecinie w grach zespołowych boryka się z poważnymi kłopotami finansowymi. Bez wyraźniej pomocy miasta i sponsorów najprawdopodobniej w następnym sezonie będzie walczył tylko i wyłącznie o utrzymanie w lidze. - Jak zdecydowaliśmy się wyjść na boisko i grać z Piotrcovią to zostawmy te sprawy finansowe. Pewnie mają jakiś tam wpływ na zespół, ale to nie było głównym powodem naszej porażki – mówi trener szczecińskich szczypiornistek Grzegorz Gościński. - Po prostu w całym dwumeczu byliśmy zespołem słabszym – dodaje.

Już przed meczem widać było u zawodniczek Łącznościowca pewne zrezygnowanie. Brak wiary w pokonanie przeciwniczek. Tak jakby nadal miały w pamięci sromotną klęskę w Piotrkowie, gdzie przegrały 19 punktami. Potwierdza to także trener. - Mimo wszystko, nie był to mecz walki. Pomimo, że dziewczyny chciały, próbowały to gdzieś głowach się już dawno poddały – wyjaśnia Gościński.



Początek meczu był bardzo obiecujący, ale tylko do 11 minuty. Wtedy po bramce Iwony Brzozowskiej po raz ostatni w spotkaniu widniał na tablicy świetlnej remis – 5:5. Później inicjatywę przejęły piotrkowianki, które nie oddały prowadzenia już do końca meczu. Imponowały agresywną i strzelną obroną, za to szczecinianki były bardzo nieskuteczne. W całym pojedynku aż cztery razy nie wykorzystały rzutu karnego. Trener Piotrcovii po meczu był jednak bardzo powściągliwy. - Pomimo, że wyniki w dwóch spotkaniach pokazują, że to była dla nas łatwa przeprawa, to jednak cały czas miałem obawy o końcowy wynik. Bardzo pozytywnie oceniam Łącznościowca, to solidny i zgrany zespół ligowy – powiedział po meczu Roman Jezierski. Teraz szczypiornistkom ze Szczecina pozostaje gra o miejsca 5-8.



Łącznościowiec: Szywierska, Mikszto – Całużyńska 4, Andrzejewska, Kalwasińska 2, Szott 1, Piontke 3, Brzozowska 5, Naumienko 8, Gryglicka 5, Sawicka 2.


Piotrcovia: Alberciak, Kowalczyk – Kicińska, Niedźwiedź-Cecotka 7, Dominiak 1, Svatko, Artsiomienka 3, Krzysztoszek 3, Polenz 6, Kopertowska, Lisewska, 1, Wypych 11, Strzałkowska 3.

źródło: własne / krab