Jak informuje oficjalna strona AZS Koszalin amerykański rozgrywający tego klubu, tj.
Sharaud Curry nie wykorzystał ostatniej szansy, jaką trener Mariusz Karol dał mu w meczu z Anwilem i może już pakować walizki i wracać do USA, bowiem zdobył tylko 2 punkty, 3 asysty tyle samo fauli i 2 straty, a jego eval wyniósł '-1'. Zawodnik ten nie oczekiwanie zagrał jeszcze jedno spotkanie bowiem kontuzjowany był Igora Milicic, który powoli wraca do treningów.
Klub do zakończenia okienka transferowego tj. 5 listopada próbuje zatrudnić innego zawodnika.
