Marcin Matkowski i Mariusz Frystenberg awansowali do półfinału halowego turnieju ATP Tour we francuskim Metz (z pulą nagród 323 250 euro). Polscy tenisiści, najwyżej rozstawieni, pokonali 6:4, 4:6 i w mistrzowskim tie-breaku 16:14 Szwajcara Ivesa Allegro i Szweda Roberta Lindstedta. Kolejnymi rywalami Polaków będą zwycięzcy popołudniowego spotkania, w którym Argentyńczycy Martin Garcia i Sebastian Prieto zmierzą się z Francuzami Richardem Gasquetem i Fabricem Santoro.

Dramatyczny przebieg miał tie-break, który w tym sezonie zastąpił tradycyjnego trzeciego seta, bowiem Allegro i Lidnsted objęli w nim prowadzenie 8:6, a następnie 9:7, ale nie wykorzystali wówczas dwóch piłek meczowych.
Polacy zdobyli trzy punkty i prowadząc 10:9, a następnie 11:10 sami nie wykorzystali dwóch meczboli, po czym wybronili się po raz trzeci od porażki przy stanie 11:12.


Później Fyrstenberg i Matkowski odnotowali jeszcze dwie nieudane próby zakończenia spotkania, zanim wygrały je przy piątym meczbolu.
Wcześniej, w pierwszej rundzie, polski debel wygrał 6:1, 6:3 z Amerykaninem Mardym Fishem i Włochem Davide Sanguinettim.
W Metz Fyrstenberg i Matkowski rozpoczęli cykl startów w halowych turniejach w Europie. Będą w nim walczyć o punkty, które umożliwią im występ w kończącym sezon Masters Cup (z pulą nagród 3,7 mln dol.). Do Szanghaju pojedzie osiem najlepszych par w rankingu ATP „Doubles Race", a Polacy awansowali w poniedziałek na ósme miejsce w tej klasyfikacji.
Wyprzedzają o 14 punktów Szweda Simona Aspelina i Australijczyka Todda Perry'ego, a po występie w Metz zwiększą ten dystans, bowiem ich rywale odpadli w Tokio w pierwszej rundzie.

źródło: Kurier Szczeciński