6 lutego o godz.13.00 na sztucznym boisku w Kołobrzegu IV ligowy Sarmata Dobra zmierzył się w meczu sparringowym z I ligowym Dolcanem Ząbki. Fakt ten zasługuje na miano historycznego, gdyż jeszcze nigdy w swojej historii istnienia klubu, zespół Sarmaty nie zmierzył się z tak wymagającym rywalem. I chyba ten fakt spowodował, że piłkarze Sarmaty wyszli na boisko bardzo „spięci”, co skrzętnie wykorzystał bardziej doświadczony rywal i po prostych błędach piłkarzy z Dobrej już na samym początku meczu strzelił dwie bramki. Przewaga pierwszoligowca trwała praktycznie przez całą I połowę, co udokumentował strzelając bramkę „do szatni” i ustalając wynik do przerwy na 3:0.

Trudno zgadnąć co w przerwie trener Sarmaty Tomasz Surma powiedział w szatni swoim piłkarzom, faktem jest, że zespół Sarmaty zagrał II połowę całkowicie odmieniony. Już w 47’ Damian Padziński wygrał pojedynek biegowy ze stoperem Dolcana i zdobył bramkę strzelając obok wybiegającego z bramki Macieja Humerskiego. Druga połowa miała praktycznie wyrównany przebieg a po stronie Sarmaty można podkreślić sytuację „sam na sam” z bramkarzem Wojciecha Guźniczaka i minimalnie przestrzelony nad poprzeczką rzut wolny Krzysztofa Szkupa. Jednak to Dolcan strzelił bramkę w końcówce meczu i cały mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla Dolcana Ząbki.


Dolcan Ząbki - Sarmata Dobra 4:1 (3:0)
Strzelcy bramek dla Dolcana: Michał Zapaśnik 2, Andrzej Stretowicz i zawodnik testowany, dla Sarmaty Damian Padziński (47’),

Dolcan Ząbki: Maciej Humerski (od 46' Rafał Leszczyński), Marcin Warakomski, Dariusz Dadacz, Marcin Kirsz, Przemysław Grajek, Michał Zapaśnik (od 46' Rafał Wielądek), Andrzej Stretowicz (od 46' zawodnik testowany), Jarosław Sochowski, Sergiusz Wiechowski, Jakub Kabala oraz Rafał Więcek i Rafał Leszczyński.

Sarmata Dobra: Marcin Kamiński (od 46’ Sebastian Marciniak), Jakub Durkowski, Jarosław Jaszczuk, Maciej Garliński, Grzegorz Mędrek, Piotr Grochulski (od 80’ Paweł Kaleta), Krzysztof Szkup, Wojciech Gużniczak, Zdzisław Szwąder, Damian Padziński (od 80’ Patryk Dzierbicki), Emilian Kamiński (od 55’ Paweł Załęcki),

źródło: własne