- W 1995 roku, na wózku sportowym, właśnie tam przejechałem swój pierwszy maraton i na metę przyjechałem jako ostatni. W roku 2009 pierwszy raz zamiast klasycznego dystansu zorganizowano na nowej trasie Półmaraton Ziemi Puckiej. Fajna droga przez las z metą tradycyjnie na stadionie w Pucku.- relacjonuje Arkadiusz Skrzypiński na swojej stronie internetowej.
- Pojechałem tam z moim synkiem i niestety zbyt szybko pokonałem dystans, bowiem na metę dojechałem handbike’em szybciej niż on w samochodzie. Nie mógł zatem razem ze mną przekroczyć linii mety, a była okazja się „dosiąść” na ostatnie metry bowiem udało mi się zrobić sporą przewagę nad Bogdanem Królem. Przynajmniej w moim imieniu mały Jędrek odebrał już puchar zwycięzcy. Było to bardzo udany, rodzinny dzień. Przerywnik w strasznie ciężkich treningach jakie czekają mnie do samych Mistrzostw Świata. Następny test/start w Maratonie Solidarności 15 sierpnia. - dodał zawodnik.
źródło: /skrzypinski.vobis.pl/
|
|