O zawirowaniach w Energetyku Gryfino już wcześniej informowaliśmy. Sytuacja innego nowego trzecioligowca - Piasta Choszczno także nie jest do pozazdroszczenia.
Klub boryka się z dużymi problemami finansowymi, czego przykładem jest wycofanie się zespołu z wojewódzkiej ligi juniorów przed rundą wiosenną. -
Jesteśmy po rozmowach z kilkoma prywatnymi sponsorami, którzy mogą nas wspomóc - powiedział Głosowi Szczecińskiemu
Maciej Zadka, kierownik klubu. -
Sporo potu kosztowało zawodników wywalczenie awansu, tak więc na pewno będą chcieli grać w trzeciej lidze. Jednak jeżeli kimś z obecnego składu będą się interesować przedstawiciele klubów drugoligowych, to nie będziemy im robić problemów - dodaje. Aby na przeciętnym poziomie egzystować w trzeciej lidze, potrzeba około 250 tysięcy złotych na rundę.
